Już w styczniu pierwsi pacjenci z Kuwejtu skorzystają z usług medycznych specjalistów spółki Arthros – Ośrodka Ortopedii i Traumatologii z Nałęczowa oraz szpitala klinicznego nr 4 w Lublinie. Do końca roku będzie się u nich leczyć ok. 300 osób.
Negocjacje handlowe z firmą Al-Safir z Kuwejtu, która będzie kierować pacjentów do Nałęczowa, rozpoczęły się w lutym tego roku. Ich efektem jest umowa o współpracy z Uzdrowiskiem Nałęczów, która obejmuje leczenie i rehabilitację pacjentów z chorobami narządu ruchu.
Operacje będą wykonywane w szpitalu klinicznym nr 4 w Lublinie. Za rehabilitację pacjentów będzie natomiast odpowiadać Ośrodek Ortopedii i Traumatologii Arthros. Koordynatorem całości przedsięwzięcia – w tym zakwaterowania, wyżywienia i organizacji czasu wolnego – będzie Uzdrowisko Nałęczów.
– Ciąży na nas ogromna odpowiedzialność, m.in. w związku z zapewnieniem bezpieczeństwa i profesjonalnej obsługi. Nie chodzi tu tylko o kwestie medyczne, ale również o odpowiednie wyżywienie, możliwość rozmawiania w ojczystym języku dzięki profesjonalnym tłumaczom i dojazd do różnych miejsc – zaznacza Tomasz Kwiatkowski, prezes Uzdrowiska Nałęczów. – Wiąże się to z wieloma przygotowaniami, które już rozpoczęliśmy. Prowadzimy m.in. szkolenia kulturowe.
Nadzór medyczny nad zabiegami i rehabilitacją będzie sprawował zespół specjalistów w zakresie ortopedii i traumatologii pod kierunkiem dr. hab. n. med. Krzysztofa Gawędy, prezesa spółki Arthros.
– Pierwsze tygodnie po zabiegu są szczególnie istotne w procesie rekonwalescencji. Sprawnie przeprowadzona rehabilitacja z indywidualnie dobranym programem usprawniania, to mocny filar pomyślnego leczenia ortopedycznego – tłumaczy dr Gawęda. – Wierzymy, że coraz więcej zagranicznych pacjentów doceni nasz potencjał medyczny. Czy to poprzez doskonale wykształconą kadrę specjalistów, rehabilitantów, fizjoterapeutów, czy to przez świetne warunki pobytowe, które niewątpliwe posiada Nałęczów.
Ze względu na niezbyt wysoki standard leczenia w Kuwejcie, państwo płaci mieszkańcom za leczenie za granicą. W ubiegłym roku wydało na to 100 milionów dolarów. Umowa na leczenie Kuwejtczyków to dla Nałęczowa szansa nie tylko na korzyści finansowe, ale również promocję.
– Dotychczas pacjenci z Kuwejtu leczyli się tylko w Anglii, Niemczech i Czechach. Z tym, że czeskie ośrodki nie utrzymały poziomu, dlatego zainteresowanie leczeniem tam spadło. Mamy szansę zająć ich miejsce – zaznacza Kwiatkowski. – Ta współpraca oznacza korzyści finansowe nie tylko dla uzdrowiska, ale również dla szpitala klinicznego nr 4.