Problemy finansowe puławskiego szpitala, jego dyrektor postanowił rozwiązać cięciami liczby etatów. Przeciwko zwolnieniom protestowały związki zawodowe, ale organizowane przez nie pikiety, akcje zbierania podpisów oraz inne próby nacisków, na niewiele się zdały. Lista osób przeznaczonych do zwolnienia liczy blisko 140 osób. Część z nich przeszła już emeryturę. Ci w wieku chronionym, oprócz odprawy dostali też odszkodowania. Młodsi ze znalezieniem nowej pracy w większości nie mieli większych problemów. Rynek pracy szybko wchłonął pielęgniarki z Puław.
Większość pielęgniarek zwolnionych z SP ZOZ w Puławach, bez problemu znalazło nową pracę. Lubelskie szpitale przyjęły je z otwartymi ramionami oferując znacznie wyższe zarobki.