21 strażaków brało udział w gaszeniu pożaru, który wybuchł w budynku mieszkalnym w Kazimierzu Dolnym. Jak informują strażacy, nikt nie ucierpiał w pożarze. Straty oszacowano na około 40 tys. złotych.
- Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mieszkańcy zdążyli opuścić budynek jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej – informuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Przyczyną był prawdopodobnie zapłon sadzy w kominie.