Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

19 kwietnia 2025 r.
6:57

"Prawo bezduszne, nikczemne, oderwane od rzeczywistości"

Paweł Maj, prezydent Puław, postanowił nie płacić grzywny, by ośmieszyć system, który pozwala zamykać boiska szkolne. Za kratki nie poszedł, bo ktoś, prawdopodobnie resort sportu, zasądzoną grzywnę wpłacił. Problem z boiskiem, na którym ciążą sądowe restrykcje jednak pozostaje
Paweł Maj, prezydent Puław, postanowił nie płacić grzywny, by ośmieszyć system, który pozwala zamykać boiska szkolne. Za kratki nie poszedł, bo ktoś, prawdopodobnie resort sportu, zasądzoną grzywnę wpłacił. Problem z boiskiem, na którym ciążą sądowe restrykcje jednak pozostaje (fot. Paweł Maj/FB)

O zgodzie na areszt w obronie zamykanego sądownie szkolnego boiska, wieloletniej prawnej batalii, braku wsparcia ze strony władz centralnych i nadziei na zmiany - rozmawiamy z niedoszłym więźniem zakładu karnego w Opolu Lubelskim, prezydentem Puław, Pawłem Majem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Puławy w ostatnich tygodniach znalazły się na ustach całego kraju z powodu wyroku ograniczającego prawo do korzystania ze szkolnego boiska. Czy puławski Ratusz przed laty, gdy do sądu wpłynął pierwszy pozew od strony skarżącej się na uciążliwości, mógł zrobić coś więcej w tym prawnym starciu?

Nie chciałbym komentować działań poprzedników, ale warto zauważyć, że w trakcie procesu w latach 2017-2018 sąd przy rozpoznaniu sprawy oparł się w głównej mierze na zeznaniach małżeństwa domagającego się zamknięcia boiska. Nie padł wtedy wniosek o powołanie biegłego, który oceniłby rzeczywisty poziom hałasu na boisku i dopiero teraz zostanie sporządzona pierwsza opinia w tej sprawie. Ponadto na wezwanie sądu nie stawił się jako główny świadek ówczesny Prezydent Miasta Puławy. Dziś możemy tylko gdybać, czy obecność głównego świadka oraz opinia biegłego mogłyby w tamtym czasie zaważyć na wyroku.

Ta porażka przed sądem zaskoczyła pana? Jej skutki okazały się dla miasta dotkliwe, zarówno dla miejskich finansów, jak i samych mieszkańców.

Obejmowałem wówczas stanowisko Prezydenta Miasta Puławy i przyznam, że sytuacja ta była dla mnie ogromnym zaskoczeniem i rozczarowaniem. Chyba nikt z nas się nie spodziewał, że na boisko typu orlik - które z założenia ma służyć wszystkim mieszkańcom - nie będą mogły wchodzić osoby spoza szkoły i że obiekt będzie musiał być zamykany popołudniami, w weekendy czy w okresie wakacji. Jest to dla mnie całkowicie niezrozumiałe, wręcz absurdalne, zwłaszcza że mówimy o Włostowicach, czyli osiedlu peryferyjnym, na którym nie ma innych obiektów, gdzie mieszkańcy mogliby się integrować, spędzać razem czas i uprawiać sport.

Pyta pan o porażkę miasta? Tak naprawdę jest to porażka systemu – czas ucieka na postępowaniach sądowych trwających latami, na oczekiwaniu na decyzje urzędników, na jakąkolwiek reakcję odpowiednich ministerstw i zwierzchnich organów. Zakaz jest utrzymany w mocy, a dzieciństwo i młodość bezpowrotnie mija – nikt nie zwróci naszym dzieciom tego czasu, który mogłyby radośnie spędzać na boisku na swoim osiedlu, wspólnie z rówieśnikami, rodzicami czy dziadkami.

W ostatnich wypowiedziach dotyczących tej historii często słyszymy, sam pan to mówi, o bezdusznym prawie. Czy w tym przypadku to właśnie prawo zawiodło, czy konkretni sędziowie nakładający na boisko restrykcje według własnego uznania?

W tej sprawie zawiodło przede wszystkim prawo i jego wyroki. Prawo bezduszne, nikczemne, oderwane od rzeczywistości. Sędziowie wydają wyroki w ramach przepisów, które obowiązują. Ale właśnie te przepisy są problemem – pozwalają karać samorządy i ich przedstawicieli za to, że umożliwiają dzieciom korzystanie z boisk. To absurd. Takie prawo uderza bezpośrednio w najmłodszych, naszą przyszłość, a przecież to dla nich powstały orliki i przyszkolne boiska. Musimy to zmienić, bo dziś każda gmina w Polsce może zostać zmuszona do zamknięcia na lata takich obiektów, a jest ich około 2600.​

Już rok temu napisał pan do ministra sportu Sławomira Nitrasa o zmiany legislacyjne, które ochroniłyby inne boiska w Polsce przed losem tego puławskiego. Ma pan żal do rządu za brak chęci pomocy Puławom w tej sprawie przez tak długi czas?

Nie ukrywam, że przez wiele lat czuliśmy się pozostawieni sami sobie. Wysłaliśmy pisma o zmianę prawa do decydentów, do wielu różnych ministrów, do Rzecznika Praw Dziecka, Rzecznika Praw Obywatelskich. Apelowaliśmy o zmiany, ale najczęściej ignorowano moje pisma, pozostawały bez jakiejkolwiek odpowiedzi albo pisano nam, że nie da się. Dopiero realna groźba osadzenia prezydenta miasta za kratkami, która ośmieszyłaby nasze państwo, zmusiła rządzących do działania. Dopiero wtedy - 4 dni po zapowiedzi, że znajdę się w celi zakładu karnego - usłyszeliśmy z ust ministra Sławomira Nitrasa, że w ciągu miesiąca wprowadzone zostaną zmiany prawne, które zapobiegną takim sytuacjom w przyszłości. To dobra wiadomość, ale szkoda, że stało się to po takiej batalii i potrzeba było aż takiego absurdu, by rządzący dostrzegli ten problem.

Przypomnijmy sprawę aresztu – tę formę kary wybrał pan świadomie chcąc pokazać absurd wyroku, to jasne. Zapłata grzywny trochę pokrzyżowała panu te plany. Domyśla się pan kto to zrobił?

Ktokolwiek zapłacił tę grzywnę, potwierdza ten niesprawiedliwy, amoralny wyrok sądu, krzywdzący nasze dzieci. Zapłata grzywny anulowała mój nakaz aresztu. Wpłacający zrobił to wyłącznie po to, aby uniknąć kompromitacji aparatu państwa. Żeby nie było tego absurdalnego obrazka, że prezydent miasta trafia za kratki, do celi, na pryczę więzienną. Wpłacający zdeptał ten symbol, mój świadomie poczyniony wybór i gest sprzeciwu wobec wyroku, który jest złem w czystej postaci. Ja zła potwierdzać nie zamierzam.

Mimo wszystko, ta absurdalna sprawa została szeroko nagłośniona i pociągnie za sobą zmiany w prawie, które ochronią dobro dzieci. Dzieciństwo i młodość to czas, który powinien być wypełniony radością i beztroską zabawą na świeżym powietrzu, w otoczeniu przyrody Oby żaden obiekt sportowy nie został już w taki sposób zamknięty czy rozebrany (jak w przypadku orlika w Poznaniu) i oby nasze dzieci mogły korzystać z puławskiego orlika w czasie wolnym.

Kiedy dzieci i młodzież, w ogóle mieszkańcy Puław, będą mogli znów w pełni cieszyć się prawem do gry w piłkę na orliku przy SP nr 4?

Mój planowany areszt ani zapłata grzywny przez osobę trzecią nie powodują, że orlik przy SP 4 może być ponownie otwarty. Aby do tego doszło, sąd musi uchylić obowiązujące zakazy i ograniczenia. W tym cel przecież wybudowaliśmy ekrany akustyczne, eliminując w całości źródło roszczeń oskarżycieli. Takie postępowanie toczy się przed Sądem Rejonowym w Puławach od 2022 r. i dopiero teraz powołano (na nasz ponawiany od lat wniosek) biegłego akustyka, który oceni, czy w tym miejscu występują jakikolwiek przekroczenia hałasu. Szkoda tylko, że pierwszą opinię w tej sprawie poznamy dopiero teraz, co najmniej 7 lat za późno. Czekam na moment, kiedy wszystkie orliki w Polsce zostaną uwolnione. To będzie dopiero ten sukces, na który wszyscy czekamy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Jan Urban nowym selekcjonerem? Michał Probierz już mu pogratulował

Jan Urban nowym selekcjonerem? Michał Probierz już mu pogratulował

Od kilkunastu dni nazwisko Jana Urbana w polskich mediach wymieniane jest przez wszystkie przypadki w kontekście objęcia przez niego reprezentacji narodowej. W czwartek Polski Związek Piłki Nożnej planował oficjalne zaprezentowanie nowego selekcjonera. W środę Cezarego Kuleszę ubiegł… Michał Probierz, który publicznie złożył gratulacje Urbanowi

Wypadek na S17. Droga zablokowana

Wypadek na S17. Droga zablokowana

Zderzenie dwóch aut osobowych na trasie Piaski-Zamość. Jedna osoba jest ranna.

Drogi, oświetlenie i kanalizacja - inwestycje w Głusku

Drogi, oświetlenie i kanalizacja - inwestycje w Głusku

Nowe drogi, oświetlenie i rozbudowa sieci kanalizacyjnej – to inwestycje, na które samorząd gminy Głusk podpisał właśnie umowy. Prace już się rozpoczęły.

„Jesteśmy już w pierwszej fazie wojny”. Generał Jakubczyk o zagrożeniach, słabości służb i gotowości Polski
Dzień Wschodzi
film

„Jesteśmy już w pierwszej fazie wojny”. Generał Jakubczyk o zagrożeniach, słabości służb i gotowości Polski

Zdaniem generała brygady Artura Jakubczyka, Polska już teraz znajduje się w pierwszym etapie nowoczesnej wojny hybrydowej. – Mamy do czynienia z działaniami dezinformacyjnymi, cyberatakami i próbami destabilizacji społecznej. A służby specjalne? Są kompletnie nieprzygotowane – ostrzega były zastępca dowódcy 18. Dywizji Zmechanizowanej i szef strategii wywiadu NATO.

Jak wspierać na co dzień pracę wątroby?

Jak wspierać na co dzień pracę wątroby?

Wątroba to cichy bohater organizmu – codziennie filtruje krew, wspiera trawienie i neutralizuje toksyny1. Choć rzadko daje o sobie znać, jej kondycja w dużej mierze zależy od Twoich codziennych wyborów. Dowiedz się, co możesz zrobić, by ją odciążyć i wspierać jej pracę na co dzień.

Religia raz w tygodniu? Większość jest na tak
SONDA

Religia raz w tygodniu? Większość jest na tak

Czy religia powinna ustąpić miejsca matematyce, informatyce albo... po prostu dłuższemu spaniu? Z najnowszego sondażu wynika, że ponad połowa Polaków popiera ograniczenie liczby lekcji religii w szkołach do jednej godziny tygodniowo.

Ekstraliga U-24. Motor Lublin rzutem na taśmę wywalczył remis w starciu z Beckhoff Spartą Wrocław

Ekstraliga U-24. Motor Lublin rzutem na taśmę wywalczył remis w starciu z Beckhoff Spartą Wrocław

W poniedziałek wygrana u siebie, a we wtorek cenny remis na wyjeździe. Motor Lublin w 12. kolejce U-24 Ekstraligi przegrywał we Wrocławiu z Beckhoff Spartą, ale w końcówce zawodów zdołał doprowadzić do stanu 45:45

Bezpieczne wakacje w Lublinie. Relaks, wsparcie i taniec pod Zamkiem
15 lipca 2025, 11:00

Bezpieczne wakacje w Lublinie. Relaks, wsparcie i taniec pod Zamkiem

Jak połączyć wakacyjny relaks z troską o zdrowie psychiczne? W Lublinie to możliwe! Przez cztery dni na Błoniach pod Zamkiem trwać będzie akcja „Bezpieczne Wakacje – Mów. Czuj. Działaj”. Na mieszkanki i mieszkańców czekają warsztaty, konsultacje i chwile wyciszenia – wszystko po to, by wzmocnić emocjonalną odporność i lepiej radzić sobie z hejtem czy przemocą.

Atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak otrzyma szansę występu już w trzecim tegorocznym turnieju Ligi Narodów

Siatkarze Bogdanki LUK Lublin powołani na turniej Ligi Narodów w Gdańsku. W środę mecz z Iranem

Trzech zawodników Bogdanki LUK Lublin znalazło się wśród wybrańców selekcjonera reprezentacji Polski siatkarzy Nikoli Grbicia na turniej Ligi Narodów w Gdańsku

Penne, farfale i bucatini. I makaron z truskawkami
PRZEPISY

Penne, farfale i bucatini. I makaron z truskawkami

Kiedy Iga Świątek wyznała, że jej ulubionym daniem z dzieciństwa jest makaron z truskawkami, nie tylko we Włoszech zapanowało poruszenie. A my mamy dla was polskie i włoskie przepisy na dobry makaron.

Tusk: ułaskawienie Bąkiewicza jest skandalem. Duda odpowiada

Tusk: ułaskawienie Bąkiewicza jest skandalem. Duda odpowiada

Premier Donald Tusk ocenił, że ułaskawienie Roberta Bąkiewicza „jest skandalem w ludzkim, moralnym wymiarze”. W odpowiedzi Andrzej Duda napisał, że „skandalem” jest „bezprawie”, które – w ocenie prezydenta – premier „wprowadza od 13 grudnia 2023”.

Wypadek na A1: Jest akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M.

Wypadek na A1: Jest akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M.

Prokuratura Okręgowa w Katowicach poinformowała o skierowaniu do Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim aktu oskarżenia przeciwko Sebastianowi M. podejrzanemu o spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego na autostradzie A1 we wrześniu 2023 roku.

Bitwa sprzed tysiąca lat nad Bugiem i koronacja Chrobrego w Czumowie
HISTORIA
19 lipca 2025, 18:00

Bitwa sprzed tysiąca lat nad Bugiem i koronacja Chrobrego w Czumowie

Na 19 i 20 lipca w Czumowie pod Hrubieszowem zaplanowano spektakularną rekonstrukcję jednej z najważniejszych bitew średniowiecznej Polski. Starcie wojsk Bolesława Chrobrego z armią Jarosława Mądrego to widowisku z udziałem 500 rekonstruktorów. Będzie też inscenizacja koronacji pierwszego króla Polski.

Kradzież ciągnika i częściowo udana ucieczka

Kradzież ciągnika i częściowo udana ucieczka

32-latek ukradł ciągnik z posesji, na której wynajmował domek. A potem uciekł na nim do lasu.

Czarnek o granicy: Ruch Obrony Granic musi działać

Czarnek o granicy: Ruch Obrony Granic musi działać

Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Przemysław Czarnek zabrał głos w sprawie migracji. Jego zdaniem rząd nie radzi sobie z wyzwaniami jakie przed nim stoją, a Ruch Obrony Granic musi pozostać na zachodniej granicy kraju.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium