Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Bezpieczne włączenie się do ruchu utrudniają parkujące wzdłuż al. Królewskiej samochody. Fot. Radosław Szczęch
Kierowcy wyjeżdżający z ul. Krańcowej w al. Królewską narzekają na słabą widoczność. Zarząd Dróg Miejskich planuje postawić przy tym skrzyżowaniu lustro. Zgodę na to będzie musiał wydać jeszcze starosta.
Dotychczas lustro ułatwiało kierowcom wyjazd z ulicy Cichockiego w stronę ul. Zielonej. Od kiedy można poruszać się nią w jednym kierunku, stało się zbędne. Pojawił się więc pomysł, bo je postawić w innym miejscu. Chodzi o położone niedaleko skrzyżowanie Krańcowej z Królewską. Co prawda te dwie ulice łączą się pod kątem prostym, ale widoczność ograniczają parkujące wzdłuż alei samochody.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta w sprawie montażu lustra interpelował radny Sławomir Przeździecki. Zarząd Dróg Miejskich przychyla się do tego wniosku.
- Zgłoszenia o potrzebie tego lustra pojawiły się już kilka miesięcy temu. Potwierdzam, że mamy to w planie, ale nie będziemy demontować tego przy ul. Zielonej. Kupimy nowe - zapewnia Wiesław Stolarski, dyrektor ZDM w Puławach, który przypomina, że w tym celu konieczny będzie nowy projekt organizacji ruchu. Ten zostanie następnie przedstawiony do zaopiniowania przez starostę. W sumie cały proces może potrwać około dwóch miesięcy. Koszt samego lustra z montażem to około tysiąca złotych.
