Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Michał Śmich (z prawej) wkrótce dołączy do puławskiej rady miasta, której przewodniczy Bożena Krygier (na zdj.) Kandydat wspierany przez PiS w ostatnich miesiącach regularnie uczestniczył w większości oficjalnych uroczystości w Puławach. Tutaj z okazji rocznicy wybuchu II wojny światowej
(fot. Radosław Szczęch)
Michał Śmich wygrał niedzielne wybory uzupełniające do puławskiej rady miasta, pokonując kandydatkę PSPP, Annę Dzierżawską. Po zaprzysiężeniu dołączy do klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
O tym, kto, po śmierci radnego Mieczysława Turskiego, zajmie jego miejsce w puławskiej radzie miasta mieszkańcy Puław zdecydowali w ostatnią niedzielę, 24 września. W okręgu nr 3 ważne głosy do urny w lokalu przy ul. Eustachewicza wrzuciło 103 obywateli, z czego 59 poparło kandydata związanego z PiS, a 44 jego konkurentkę. Sześć osób oddało głosy nieważne.
Dla Anny Dzierżawskiej, emerytowanej nauczycielki i doświadczonego samorządowca związanego z ugrupowaniem prezydenta Janusza Grobla (PSPP), była to druga wyborcza porażka w karierze. Poprzednia miała miejsce 3 lata temu. Z kolei dla 26-letniego Michała Śmicha, magistra administracji po UMSC, to pierwsze zwycięstwo. Po ogłoszeniu wyników przez Miejską Komisję Wyborczą, kandydat KWW "Miasto naszej przyszłości" podziękował wszystkim, którzy go wspierali. - Daliśmy radę - podsumował.
Warto dodać, że Śmich będzie kolejnym po Arturze Kwapińskim i Pawle Matrasie radnym PiS wywodzącym się ze stowarzyszenia "Przeszłość-Przyszłości" i biura poselskiego Małgorzaty Sadurskiej, a następnie Krzysztofa Szulowskiego. Jak zapowiadał przed wyborami, w radzie ma zamiar zajmować się promocją, gospodarką, edukacją i budżetem obywatelskim.
