Miejskie targowisko przy ul. Lubelskiej już od listopada na prośbę mieszkańców miało działać dwa dni w tygodniu. Teraz okazuje się, że na zakupy w sobotę będziemy mogli udać się tam dopiero od marca.
Kilka miesięcy temu pojawił się pomysł, by targowisko działało nie tylko w środy, ale również w soboty. O sprawie mówili miejscy radni, a spółka Nieruchomości Puławskie za pomocą ankiet zbadała opinie handlujących i klientów. Pomysł spotkał się z pozytywnym odbiorem, więc przystąpiono do przygotowywania odpowiednich dokumentów. Jednym z tych kluczowych było przygotowanie nowego cennika opłat targowych (opłaty w soboty mają być niższe). Ten w formie uchwały miał zostać przegłosowany na październikowej sesji rady miasta, a nowy dzień targowy miał ruszyć od listopada. Tak się jednak nie stało.
– Opóźnienie wyniknęło ze zmiany przepisów dotyczących targowisk. Wysokość opłat ma zostać uchwalona w tym miesiącu – mówi Anna Pacocha, prezes spółki Nieruchomości Puławskie.
Jak się okazuje, nawet jeśli radni przyjmą nowy cennik, w soboty przed świętami na Miejskim Targowisku nadal będzie pusto. Władze Nieruchomości Puławskich w porozumieniu z handlującymi uznali, że termin dodania dodatkowego dnia zostanie przesunięty na wiosnę.
Dodatkowy dzień przeznaczony na handel to zmiana przede wszystkim dla tych, którzy oferują ubrania, artykuły przemysłowe itp. Sprzedający towary rolne w soboty handlują już teraz, ale w innym miejscu – przy ul. Składowej. Jeśli tego samego dnia otwarty zostanie plac przy ul. Lubelskiej, oznaczać będzie to dla nich przeprowadzkę.
– Przeprowadziliśmy dodatkowe konsultacje z handlującymi. Rolnicy, którzy sprzedają swoje towary przy ul. Składowej nie chcą kończyć sezonu w nowym miejscu. Obawiają się, że ich stali klienci mogą mieć problemy z ich znalezieniem. Pozostali sprzedający również uznali, żeby ze zmianami zaczekać do wiosny – wyjaśnia prezes Pacocha.
– Chcemy ich przenosić stopniowo – dodaje szefowa spółki, która podkreśla, że podczas okresu zimowego prowadzone będą działania reklamujące zarówno nowy termin handlu, jak nowe dla niektórych klientów miejsce.
Klienci, którzy domagali się targu w sobotę będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Na razie termin jego otwarcia nie został jeszcze ustalony. Ten ma zależeć przede wszystkim od warunków atmosferycznych. Jeśli zima będzie krótka, uruchomienie dodatkowego dnia handlu nastąpi szybciej.