Puławy: To już jest plac budowy nowej hali sportowej

Według harmonogramu przygotowanego przez przedsiębiorstwo, na początku ruszą rozbiórki budynków kolidujących z budową hali. Usunięta zostanie również stara nawierzchnia placu, a następnie kolizje sieci energetycznych i wodociągowych. W lipcu pracownicy wykonawcy będą zajęci wykonywaniem wykopów, a w sierpniu rozpocznie się budowa fundamentów hali.

Jesienią widoczne mają być już pierwsze elementy ścian. Te ostatnie mają być gotowe na koniec roku. W zimie z kolei wykonawca planuje rozpoczęcie montażu stalowej konstrukcji dachu. Najbardziej widowiskowy w tym czasie będzie proces umieszczania na miejscu ogromnych dźwigarów, na których spocznie jej ciężar.

Wiosną 2019 roku hala ma być już w stanie surowym zamkniętym. Cała budowa, łącznie z wykończeniem wnętrz, trybunami, parkietem, oświetleniem, nagłośnieniem, parkingami i zielenią zakończy się w ciągu 22 miesięcy od podpisania umowy. Przekazania obiektu możemy się więc spodziewać w pierwszej połowie kwietnia 2020 roku. Przypominamy, że przetarg na budowę obiektu wartego ok. 87 mln zł, wygrało konsorcjum złożone z puławskiego i warszawskiego Mostostalu.

Na koniec garść ciekawostek. Budynek będzie miał 13 metrów wysokości i zajmie ponad 5,2 tys. mkw. powierzchni. Wokół niego zaparkuje około 450 aut. Na trybunach na stałe zamontowane zostanie ponad 1,7 tys. miejsc, ale po wysunięciu teleskopowych, mecze będzie mogło oglądać nawet 3,3 tys. osób. Spodziewany pobór mocy sięga 90 MWh rocznie. To mniej więcej tyle, ile w ciągu roku zużywa średnio 40 domów jednorodzinnych. Hala będzie zużywała także znaczne ilości wody, według szacunkowych obliczeń – ok. 90 tys. litrów na dobę. W przyszłości do hali dobudowany ma zostać nowy basen.