Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wicestarosta puławski ocenił, że akcja rozdawania obiadów personelowi puławskiego szpitala może być rosyjską prowokacją i próbą korumpowania pracowników SP ZOZ. Kontrowersyjny komentarz Leszka Gorgola został już usunięty
Puławska restauracja Central Park poinformowała, że w związku z posiadanymi zapasami, oferuje darmowe posiłki wszystkim pracownikom SP ZOZ-u. Szlachetny gest spotkał się z aprobatą mieszkańców. Ale nie wszystkich. W ostrych słowach skrytykował go wicestarosta Leszek Gorgol.
Na skutek decyzji rządu zamknięte zostały wszystkie lokale gastronomiczne na terenie całego kraju (część zachowała dowóz posiłków). Spadek liczby klientów to ryzyko niewykorzystania zgromadzonych wcześniej, świeżych produktów spożywczych. Dlatego część lokali zaczęła oferować darmowe posiłki dla potrzebujących mieszkańców. Na taki pomysł wpadli m.in. restauratorzy z puławskiej restauracji Central Park. Darmowe posiłki zaoferowali lekarzom, pielęgniarkom oraz pozostałemu personelowi puławskiego SP ZOZ-u.
– Postanowiliśmy wykorzystać nasze możliwości tak, żeby chociaż trochę pomóc w tych trudnych chwilach. Dlatego (od niedzieli przyp.) codziennie, lekarze i personel szpitala w Puławach mogą od nas za darmo dostać pizzę lub pierogi i zupę. Wiemy, że na takie rzeczy, jak przygotowanie jedzenia po prostu nie mają czasu – napisał menedżer restauracji na facebookowym profilu lokalu.
Zapakowane posiłki personel SP ZOZ mógł odbierać przed szpitalem. Pierwszego dnia zamówiono już w około 10 zup, a także kilka innych, oferowanych dań. Central Park zapewnia, że wystarczy dla wszystkich, chociaż fizycznie będzie to trudne o tyle, że puławska placówka zatrudnia blisko tysiąc pracowników. W puławskim szpitalu działa co prawda barek, w którym personel może kupować gorące dania, ale dodatkowe wsparcie gastronomiczne, szczególnie te bezpłatne, z pewnością się przyda.
Gest restauracji spotkał się powszechną akceptacją, wyrazami szacunku i wdzięcznością ze strony mieszkańców Puław. Niestety, nie wszystkich. Wicestarosta puławski Leszek Gorgol (PiS) w ostrych słowach skrytykował akcję restauracji. Zarzucił jej inicjatorom uczestniczenie w „ruskiej prowokacji” oraz próbę korumpowania pracowników SP ZOZ-u, która „może się źle skończyć”. To jego komentarz w całości: „To ruska prowokacja! To idzie z Moskwy! Proszę o śledzenie informacji! Szpital ma już wszystko ustalone. A korumpowanie pracowników może się źle skończyć dla korumpujących”.
Komentarz wicestarosty tej treści umieszczony w sobotę wieczorem pod postem restauracji Central Park zaskoczył internautów, a także samych restauratorów.
– Czujemy się zastraszeni przez wicestarostę, ale zapewniam, że nadal będziemy robić swoje i przygotowywać posiłki dla personelu SP ZOZ. W przyszłym tygodniu przygotujemy oficjalne stanowisko w tej sprawie – zapowiada Mateusz Okomski, menedżer Central Parku Puławy.
O komentarz próbowaliśmy zapytać Leszka Gorgola. Niestety, nie udało nam się z nim skontaktować. Jego kontrowersyjny wpis został już usunięty.
Tymczasem w ślad za Central Parkiem idą już kolejne puławskie lokale gastronomiczne. Pizzeria OK dla lekarzy oraz pozostałego personelu puławskiego SP ZOZ od poniedziałku oferuje darmową pizzę w ilości 10 sztuk. Pracownicy będą mogli je odbierać przed lokalem. Na ten sam gest zdecydowało się także Sushi Garden. Personel SP ZOZ może liczyć na 10 obiadów do odbioru przed restauracją, a w razie potrzeby także z dowozem do szpitala.
