Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Już 24 grudnia będzie można przejechać obwodnicą Stężycy. Oficjalne przecięcie wstęgi na nowej trasie za kilka dni.
– Od jutra, 24 grudnia br. kierowcy będą mogli oficjalnie korzystać z obwodnicy Stężycy – poinformował w środę Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy województwa lubelskiego.
To właśnie ten samorząd zrealizował budowę trasy, która jest częścią drogi wojewódzkiej numer 801 łączącą Warszawę z Puławami.
– Możliwość wpuszczenia aut na obwodnicę Stężycy to bardzo dobra wiadomość. Mam nadzieję, że ten nietypowy prezent na gwiazdkę ucieszy nie tylko okolicznych mieszkańców, ale przede wszystkim kierowców, którzy od dawna czekali na tę inwestycję – podkreśla marszałek województwa, Jarosław Stawiarski.
Pieniądze – 26 mln zł - na nową drogę pochodziły z funduszy unijnych. Za te środki nie tylko wybudowano drogę, ale też skrzyżowania, w tym rondo w miejscu gdzie łączy się Droga Wojewódzka 801 z powiatową numer 1405L. Powstały też drogi dojazdowe, równoległe do obwodnicy, chodniki, ścieżki rowerowe.
Zaznaczmy, że DW 801 to tzw. nadwiślanka, czyli alternatywna, dla ekspresówki S17, droga Lublin – Warszawa. Nad trasą ekspresową ma tę przewagę, że jest bardziej malownicza, ale od lat jej stan doprowadzał kierowców do szewskiej pasji.
Małecki dodaje, że oficjalne otwarcie nowej trasy będzie 29 grudnia.
