Prezydent Janusz Grobel i przewodnicząca rady miasta, Bożena Krygier wręczyli doroczne nagrody - statuetki "Sybilli" wyróżniającym się przedsiębiorcom oraz osobom wspierającym rozwój Puław. Gala odbyła się 6 stycznia w hotelu "Trzy Korony".
Podczas tegorocznej gali, tytuł Puławskiego Przedsiębiorcy Roku 2017 został wręczony w dwóch kategoriach - większych firm i mikroprzedsiębiorstw. W tej pierwszej zwyciężyło przedsiębiorstwo pomiarów i automatyki PiA-ZAP. Jak uznała kapituła, to nagroda "za 25 lat intensywnego rozwoju, wdrażanie innowacyjnych rozwiązań w dziedzinie elektroenergetyki i działalność na rzecz lokalnej społeczności". Statuetkę, z rąk prezydenta Puław, odebrał prezes Tomasz Berliński.
- Ta nagroda to dla mnie honor i szczególne wyróżnienie. Dziękuję za nią kapitule i panu prezydentowi. Jest to dla mnie dowód, że PiA-ZAP, który mam zaszczyt reprezentować, jest stałym elementem krajobrazu społecznego i gospodarczego miasta. Nasza firma działa na terenie całej Polski, ale jej serce bije w Puławach - podkreślał.
W kategorii mniejszych firm, tytuł Puławskiego Przedsiębiorcy Roku 2017, za "20 lat intensywnego rozwoju firmy i ciągłe podnoszenie jakości i zakresu świadczonych usług", trafił do F.H.U. Marciniak. To podmiot, który w ostatnich latach zainwestował w rozbudowę swojej siedziby i poszerzenie zakresu działalności o serwis samochodowy, oponiarski i stację kontroli pojazdów. Statuetkę od władz miasta odebrał Mariusz Marciniak.
Jak mówi kierownik Wydziału Wspierania Rozwoju Przedsiębiorczości, Jarosław Pazik, wprowadzenie dwóch kategorii to decyzja kapituły, której przewodniczy wiceprezydent miasta, Tadeusz Kocoń. - Chodzi o to, żeby docenić także mikroprzedsiębiorstwa, podmioty zatrudniające niewielką liczbę pracowników. Takim firmom trudno byłoby rywalizować z takimi potentatami jak wspomniany PiA-ZAP, czy Zakłady Azotowe - tłumaczy.
Oprócz firm, statuetki otrzymały również osoby, które w ubiegłym roku wspierały promocję i rozwój Puław. Jedną z nich został sekretarz stanu w resorcie sportu, Jarosław Stawiarski. Nagrodę przyznano m.in. za "osobiste zaangażowanie na rzecz rozwoju infrastruktury sportowej w Puławach". Warto przypomnieć, że wiceminister podpisał umowę na dofinansowanie budowy nowej hali sportowej przy ul. Lubelskiej. Na puławskiej gali reprezentowała go dyrektor Alicja Omięcka, która przeczytała list od laureata.
- Cieszę się, że zostałem dołączony do grona osób, które otrzymały te wyjątkowe nagrody. Satysfakcjonujące jest to, że docenione zostały działania na rzecz rozwoju infrastruktury sportowej (...). Liczę na to, że ten nowy, wielofunkcyjny obiekt będzie przestrzenią, w której swoje mecze rozgrywać będzie także reprezentacja Polski - napisał Stawiarski, przepraszając za swoją nieobecność.
Nagrodę władze Puław wręczyły również. prof. Zygmuntowi Pejsakowi z PIWET-u, za "wybitne osiągnięcia badawcze oraz promocję Puław w środowisku naukowym w kraju i poza jego granicami". Na zakończenie, zgromadzeni w hotelu "Trzy Korony" goście wysłuchali koncertu Doroty Osińskiej z zespołem. To aktorka i piosenkarka z Wrocławia, która szerokiej publiczności dała się poznać jako uczestniczka programu "The Voice of Poland". Podczas gali wyświetlono również film przypominający najważniejsze wydarzenia 2017 roku w Puławach.