Prawie 90 tysięcy złotych zebrała w niedzielę Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Puławach. Wolontariuszy można było spotkać m.in. w galeriach handlowych i supermarketach. W akcję włączyło się także szereg innych firm i szkół. Pieniądze wspomogą zakup sprzętu medycznego.
Sukcesem zakończyła się charytatywna zbiórka puławskiego sztabu WOŚP. Jak podaje jego szef, Michał Świderski, zebrano dokładnie 88 839,85 zł. – To o 10 tysięcy więcej, niż w roku ubiegłym – podkreślił koordynator akcji, który podziękował wszystkim wolontariuszom.
– Stoimy tu od rana z przyjaciółmi. Staramy się pomóc. Ja sam od dawna chciałem zostać wolontariuszem, ale dopiero w tym roku mi się to udało i jestem z tego powodu bardzo zadowolony – mówił Rafał, którego z puszką można było spotkać w Galerii Zielonej.
W pomoc charytatywną włączył się w tym roku także Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Kęble, który sprzedawał rękodzieło wykonane przez niepełnosprawnych uczniów.
– To wszystko, co tutaj widać zostało zrobione w ramach zajęć z naszą młodzieżą. To, co zarobimy, wrzucamy do puszki, więc sto procent zysku będzie dla orkiestry – mówi Ewa Kubiś, nauczyciel w SOSW, która przyznaje, że sprzedać udało się całkiem sporo. – Największym zainteresowaniem cieszyły się nasze serduszka, ceramika i wypieki – dodaje.
W niedzielę z WOŚP zagrali także m.in. miłośnicy sportów motorowych, którzy wozili darczyńców autami terenowymi, firmy oferujące gry i zabawki dla dzieci, czy pracownicy banku, którzy za darmo policzyli zawartość puszek. Poza tym, co udało się zebrać wolontariuszom, najwięcej pieniędzy przyniosła aukcja różnych przedmiotów w Galerii Zielonej (4154 zł), aukcja balonów w Galerii Nova, czy ta dotycząca dzieł sztuki w kawiarni "u Smoka". Pieniądze z 25 finału WOŚP trafią na potrzeby oddziałów ogólnopediatrycznych i opieki nad seniorami.