Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

29 września 2005 r.
19:01
Edytuj ten wpis

Z deszczu pod rynnę

Dzieciaki rozwijające swoje zainteresowania dzięki zajęciom w Młodzieżowym Domu Kultury w Puławach przebywają po kilka godzin dziennie w blisko 90-letnim budynku przy ulicy Gdańskiej. Zdaniem Starostwa Powiatowego jest to niebezpieczne, bo stara kamienica nie nadaje się kompletnie do użytku. Dlatego zaoferowało MDK inną siedzibę - starszą o 10 lat dawną "popówkę” przy Sieroszewskiego. Dyrektorka domu kultury uważa, że planowana na koniec października przeprowadzka nie zmieni niczego na lepsze.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Można nawet powiedzieć, że młodzież trafi z deszczu pod rynnę.
"Popówka” to prawdziwy pałacyk, z pięknym wnętrzem, kolumnami i łukami, otoczony wielkim placem z ogrodem. Ma atmosferę, która mogłaby sprzyjać poczynaniom twórczym młodych artystów. Ale gdy przyjrzeć się szczegółom, dobre wrażenie pryska. W salach na parterze w miejscach świeżo pomalowanych wilgoć sięga pół metra od podłogi i tworzy się pleśń. Gdzieniegdzie można palcem zerwać tynk. W piwnicach, gdzie planowane jest otwarcie galerii, tynk odłazi z mokrych od wilgoci ścian.
- Ten budynek jest bardzo zagrzybiony - mówi Aleksandra Kozak, dyrektor MDK. - Na dodatek jest o wiele mniejszy od naszej obecnej siedziby przy ul. Gdańskiej. Teraz mamy ponad tysiąc metrów kwadratowych powierzchni, w pałacyku będziemy jej mieli do dyspozycji zaledwie 400. Dostaniemy 7 sal dydaktycznych i dwa małe pomieszczenia na sekretariat i gabinet. Będziemy musieli wynajmować większe sale od szkoły chemicznej i bursy. Zwracaliśmy się z prośbą do starostwa o docieplenie i przygotowanie do użytku strychu w "popówce”, ale pozostaje to bez odzewu.
- Strych jest w dobrym stanie, przecież mieszkały tam dzieci z ogniska społecznego - twierdzi starosta Marian Żaba. - Można go już wykorzystywać.
Trudno się o tym naocznie przekonać, bo na drzwiach prowadzących na strych widnieje tabliczka z napisem "Nieupoważnionym wstęp wzbroniony”.
Zdaniem starostwa budynek, w którym obecnie mieści się MDK, nie nadaje się kompletnie do użytku, a nawet jest niebezpieczny. - Konstrukcja dachu jest zniszczona, drewniane stropy ugięte, jest grzyb, a najgorzej przedstawia się stan instalacji elektrycznej, która już cztery lata temu powinna być wymieniona - stwierdza starosta. - Budynek, który my oferujemy, choć jest starszy, na pewno będzie bezpieczniejszy. Ponadto za pieniądze, które musielibyśmy włożyć w remont tego przy ul. Gdańskiej można by wybudować nowy.
- Faktycznie, budynek przy ul. Gdańskiej też nie jest w dobrym stanie, ale na pewno nie ma tam grzyba - mówi Aleksandra Kozak. - Zastanawiamy się nad hipotetycznymi zagrożeniami, jakie mogą wyniknąć z eksploatacji naszego budynku, a nie myślimy o faktycznych, które zastaniemy w nowym miejscu, czyli o tym, jak na dzieci będzie wpływała obecność pleśni na ścianach.
Dyrekcja MDK skłonna jest jednak zmienić siedzibę, skoro stan budynku przy Gdańskiej stwarza zagrożenie dla przebywających tam dzieci. Wprawdzie nie ma na to żadnej fachowej ekspertyzy, tylko przegląd techniczny, ale władzom trzeba przecież wierzyć. Tylko że takiej ekspertyzy nie przeprowadził nikt także w budynku z 1908 roku przy Sieroszewskiego, a grzyb, mimo świeżo pomalowanych ścian, widoczny jest gołym okiem.
- Nie widzę tu naprawdę żadnego problemu - ripostuje starosta. - Oglądaliśmy budynek na Sieroszewskiego i nie ma tam żadnego grzyba. Jest wilgoć, ale to dlatego że kiedyś budowano bez instalowania izolacji. Poza tym pałacyk stoi już od długiego czasu bez użytku. Jak pojawią się tam ludzie i rozpocznie się okres grzewczy, problem zostanie wyeliminowany. Poza tym na wiosnę planujemy odkopać fundamenty, założyć izolację pionową i poziomą i wyremontować piwnice.
- Rozpoczęliśmy już osuszanie ścian w piwnicy - dodaje Katarzyna Brzozowska, architekt w Wydziale Rozwoju i Inwestycji Starostwa Powiatowego, która przeprowadziła przegląd techniczny obydwu budynków. - Robimy tam iniekcję krystaliczną, polegającą na wykonaniu odwiertów w ścianach. Otwarte są też okna w celu wietrzenia.
Ale do wiosny pozostaje jeszcze sporo czasu, a dzieci już od listopada będą miały zajęcia w pałacyku, zmuszone do wdychania niezdrowego powietrza.
- Dopóki nie zostanie wykonana izolacja nic nie pomoże, że budynek będzie zasiedlony i docieplany centralnym ogrzewaniem - twierdzi Andrzej Pochwatka, podinspektor w Wydziale Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta. - Wilgoć będzie ciągnęła od dołu. Jest to szkodliwe dla przebywających w pomieszczeniach osób. Oprócz zawrotów głowy, wymiotów i duszności, które może powodować, dzieciom grozi także alergia i astma.
Bez względu na protesty przenosiny staną się niedługo faktem.
- Nie minie wiele czasu, a dyrekcja MDK będzie mi jeszcze dziękować za nowy budynek - dodaje na koniec starosta. - Tak było w przypadku zmiany siedziby szkoły specjalnej czy Urzędu Pracy, który dostał pomieszczenia w potwornie zagrzybionym i wilgotnym miejscu po byłej jednostce wojskowej. Wszystkie niedogodności szybko zostały usunięte.
O dalszych losach budynku przy ul. Gdańskiej zdecyduje Rada Powiatu. Prawdopodobnie zostanie ogłoszony na niego przetarg.
(żak)

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium