Jak przywrócić akcję serca, pomóc osobie poparzonej, jak udrożnić drogi oddechowe i zapewnić komfort osobie poszkodowanej – to tylko część umiejętności, którymi musieli wykazać się uczniowie puławskich szkół. W zawodach najlepiej wypadła drużyna z I LO im. ks. A. J. Czartoryskiego.
Zawody dla puławskich szkół organizuje puławski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża. Jak podkreśla instruktor oraz sędzia główny Grzegorz Walczak, ich celem jest m.in. wzrost społecznej świadomości oraz umiejętności udzielania pierwszej pomocy. – Pogotowie nie zawsze przyjedzie na czas i dlatego ta wiedza jest tak istotna.
Podczas czwartkowych zmagań uczniowie musieli wcielić się w rolę ratowników i umiejętnie zająć się poszkodowanymi. Poszczególne stacje symulowały konkretne wypadki, które mogą przytrafić się w codziennym życiu. Realizmu dodawali grający poszkodowanych, którzy zwijali się z bólu, a także dokładne odwzorowane obrażenia. Działania drużyn oceniali sędziowie z medycznego studium w Puławach.
Wśród uczniów, którzy brali udział w zawodach przeważały osoby zainteresowane pracą w różnego rodzaju służbach. Jednym z nich jest Barłomiej Kozak z klasy mundurowej Zespołu Szkół nr 3, który jest również członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Końskowoli. – Chciałbym swoją przyszłość związać ze strażą. Niedawno sam brałem udział w prawdziwej akcji ratunkowej przy wypadku samochodowym. Szkoła dużo nam pomaga, uczy, żeby w takich sytuacjach nie panikować, ale ważna jest także praktyka – mówi uczeń.
Zawody piąty raz z rzędu wygrała drużyna I LO im. ks. A.J. Czartoryskiego. Drugie miejsce zajął Zespół Szkół Technicznych, a trzecie ZSO nr 2. „Szpulki” tym razem na czwartym, a ostatnie, piąte miejsce zajęła drużyna gimnazjalistów reprezentujących ZSO nr 1.