

Budynek inspektoratu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Puławach przechodzi poważną metamorfozę. Znikają charakterystyczne pochylnie dla niepełnosprawnych. Cały obiekt pokryje nowa, jasna elewacja.

Mieszkańcy Puław mają okazję obserwować rozpoczynające się prace remontowe przy inspektoracie ZUS-u na osiedlu Niwa. Stary biurowiec, który nie należał do najbardziej estetycznych budynków w mieście, przechodzi gruntowne zmiany. Zgodnie z projektem docieplane są ściany i stropy, montowane będą nowe okna i drzwi, rynny, pochwyty, parapety, barierki. Nowa będzie również instalacja odgromowa.
- Puławski inspektorat ma już około 30 lat i od powstania nie przechodził remontu w tym zakresie. Audyt energetyczny wykazał, że termomodernizacja jest konieczna i jej wykonanie ograniczy straty ciepła w tym budynku nawet o jedną piątą - informuje Małgorzata Korba, rzecznik lubelskiego ZUS-u.
To, co najbardziej rzuci się w oczy po zmianach to natomiast brak charakterystycznych pochylni przed wejściami do budynku. Te są właśnie demontowane. W ich miejsce pojawi się dźwig platformowy dla niepełnosprawnych.
- Stara pochylnia dla wózków była już w złym stanie technicznym i nie spełniała obecnych standardów dostępności. Była zbyt stroma, za wąska, zbyt długa. Zastąpimy ją specjalną windą, dzięki której osoby z niepełnosprawnościami i innymi szczególnymi potrzebami łatwo dostaną się do inspektoratu - tłumaczy rzecznik.
Roboty mają zakończyć się w pierwszej połowie września tego roku. Ich koszt to ponad 1,7 mln zł. W ich trakcie obsługa klientów odbywa się bez zakłóceń. Wykonawcą jest firma Pol-Bud Budownictwo z Ciecierzyna w gminie Niemce.


