Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

3 marca 2022 r.
16:54

Punkt recepcyjny w Zamościu w dobę przyjął około tysiąca uchodźców z Ukrainy

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
Punkt recepcyjny w Zamościu jest dobrze oznaczony i dzięki temu widoczny z obwodnicy
Punkt recepcyjny w Zamościu jest dobrze oznaczony i dzięki temu widoczny z obwodnicy (fot. Anna Szewc)

Ledwie ruszył, a już przewinęły się przez niego tłumy uchodźców z Ukrainy. Utworzony w środę punkt recepcyjny w Zamościu przyjął w ciągu doby około tysiąca osób. Większość już wyjechała, ale będą następni.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Informację o utworzeniu punktu recepcyjnego, obok dotychczasowego informacyjnego przy Krytej Pływalni w Zamościu, prezydent miasta Andrzej Wnuk podał w środę.

– Tutaj będzie kierowana przez administrację rządową większa ilość uchodźców z granicy i będziemy oczywiście potrzebować dalej państwa wsparcia, za które już z góry dziękuję – powiedział samorządowiec.

To, co prezydent zapowiedział, szybko stało się faktem. Już w czwartek w mediach społecznościowych pojawił się apel prezydenta Chełma.

– Drodzy, w Zamościu pilnie potrzeba dodatkowych autobusów do przetransportowania Uchodźców do innych miast – napisał Jakub Banaszek i zaapelował, głównie do firm i samorządów, o wsparcie dla Zamościa, podając kontakt do Barbary Godziszewskiej, dyrektor wydziału promocji w zamojskim magistracie.

Zapytaliśmy ją, jak sytuacja wygląda. – Ostatniej doby przyjęliśmy ok. 1000 osób, pracujemy non stop, nie wyrabiamy na zakrętach – stwierdziła i zakończyła rozmowę, bo wciąż ma coś ważnego do załatwienia.

Uchodźcy. Jest ich coraz więcej

Z dnia na dzień do Zamościa dociera coraz więcej uciekających przed wojną ludzi. Wcześniej zatrzymywali się tylko na odpoczynek przy basenie, stąd jechali albo do do jednego z 9 miejsc noclegowych przygotowanych przez miasto m.in. w szkołach, albo do noclegowni organizowanych przez osoby prywatne, albo trafiali do rodzin, które zadeklarowały gotowość przenocowania uchodźców.

Teraz miejsca do spania są też w punkcie recepcyjnym. Byliśmy tam w czwartek wczesnym popołudniem. Panował spory ruch, ale nie było tłumów. Bo ci, którzy przyjechali nocą już się rozjechali.

– Jestem od rana, panuje spokój, sytuacja jest opanowana – mówi jeden z wolontariuszy. Dodaje, że większość osób wie, dokąd chce dotrzeć, a Zamość jest przystankiem na tej drodze. – Ale podpowiadamy im, że łatwiej będzie im ruszyć np. pociągiem z Lublina i wtedy organizujemy taki transport – wyjaśnia młody mężczyzna.

Przez Zamość na Zachód

Na chwilę w Zamościu zatrzymali się Eryk oraz jego przyjaciel Daniyil. Ten pierwszy jest Polakiem, drugi Ukraińcem, obaj mieszkają w niemieckim Kassel. Stamtąd ruszyli na polsko-ukraińską granicę, aby zabrać bliskich. W Polsce zrobili zakupy za 800 euro, dary zostawili potrzebującym, a z granicy zabrali kobiety uciekające z Charkowa: ciocię Daniyila, żonę jego kuzyna, który walczy na froncie, kuzynkę Katię i dwójkę małych dzieci. Przez Zamość mieli tylko przejechać, ale przy obwodnicy wypatrzyli dobrze oznaczony punkt i postanowili zajechać.

– Zostawiliśmy tu też trochę darów, odpoczniemy, wypijemy coś ciepłego i jedziemy dalej. Najpierw do Drezdenka, później do Niemiec – opowiadają.

Polskie miasta czekają

Ale nie wszyscy mają gdzie się zatrzymać. Nie wszyscy też są w stanie samodzielnie zorganizować podróż. – Dlatego potrzebujemy transportu, z którego w razie konieczności będziemy korzystać. Dysponujemy już bazą miejsc w głębi Polski, w które możemy relokować uchodźców. To miejsca pobytu stworzone np. przez samorządy, które deklarują, że przyjmą u siebie tych ludzi – tłumaczy Piotr Orzechowski, dyrektor wydziału kultury i sportu UM Zamość, który podobnie jak wielu innych miejskich urzędników niemal bez przerwy pracuje przy organizacji pomocy uciekającym Ukraińcom.

Z Zamościa na Wschód

Władze miasta stale apelują też do zamościan i mieszkańców okolic o pomoc. Dary są zbierane m.in. właśnie przy punkcie recepcyjnym, skąd później trafiają do magazynów, a w razie potrzeby są wydawane. We wtorek ogromny transport trafił do Żółkwi na Ukrainie. W sobotę za wschodnią granicę ma ruszyć kolejny tir.

Andrzej Wnuk był w partnerskim mieście i poinformował, czego Ukraińcom najbardziej brakuje. – Nie potrzebują nasi partnerzy, ale też uchodźcy, ubrań, bo już to mają. Potrzebują żywności, ponieważ kończy się benzyna i kończy się możliwość dostarczenia tej żywności do sklepów czy innych regionów Ukrainy – powiedział. I dodał: – Jeśli chcecie pomóc, to pewno potrzebna jest żywność długoterminowa typu kasza, sól, mąka, cukier, to wszystko, z czego można przygotować proste dania, bo tego już w sklepach w Żółkwi zaczęło brakować.

Ukraińcom jest też niezbędna pomoc medyczna. Dlatego we wtorek z Zamościa do Żółkwi dotarła wraz z darami rzeczowymi karetka pogotowia ofiarowana przez marszałka województwa. Pojechał nią dyrektor zamojskiego pogotowia Damian Miechowicz. Pojazd pochodzi z demobilu, ale w Żółkwi jest najlepszym ambulansem.

– Potrzebujemy wciąż wszelkiego rodzaju medykamentów. Począwszy od gazy, przez bandaże, plastry, ale także np. leki przeciwbólowe – wyliczał prezydent Zamościa.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium