

Miała być być zamknięta do końca sierpnia, ale już wiadomo, że remont ulicy Łukasińskiego na Starym Mieście w Zamościu potrwa dłużej. I to aż o miesiąc.

"Szanowni Państwo, z przykrością informujemy, że remont gwarancyjny ulicy Łukasińskiego nie zakończy się zgodnie z planem, tj. do końca sierpnia" - przekazał zamojski magistrat w komunikacie opublikowanym w piątek (29 sierpnia) w mediach społecznościowych.
Wyjaśniono, że zakres prac był bardzo szeroki, a trudności, jakie się przy okazji pojawiły sprawiły, że terminu nie udało się dotrzymać. To oznacza, że biegnąca w obrębie Starego Miasta ulica Łukasińskiego będzie nieprzejezdna dłużej niż zakładano. Firma Strabag, która wykonuje prace gwarancyjne, potrzebuje na ich sfinalizowanie jeszcze miesiąca.
To wiadomość, która z pewnością nie ucieszy zmotoryzowanych. Niezadowoleni będą najpewniej również przedsiębiorcy, m.in. sklepikarze czy restauratorzy, którzy swoje biznesy prowadzą na starówce. Już wcześniej skarżyli się, że z powodu remontu i zamknięcia ulicy Łukasińskiego obserwują u siebie mniejszy ruch. Wnioskowali nawet o obniżenie w związku z tym czynszów.
Przypomnijmy, że ulica Łukasińskiego wraz z leżącym przy niej placem Stefanidesa stosunkowo niedawno była przebudowywana na całej swojej długości. Inwestycja warta 12 mln zł (dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych wyniosło ok. 5,5 mln) zakończyła się jesienią 2021 roku.
Remontowany fragment Starego Miasta zyskał nową nawierzchnię, nowe oświetlenie, ławeczki, stojaki na rowery, trawniki i drzewka. Niestety, kostka brukowa, którą wyłożono nawierzchnię zaczęła dość szybko się zapadać.
Remonty pogwarancyjne były więc prowadzone już kilkukrotnie, ale punktowo. Obecne władze miasta chciały, żeby zrobić to w końcu na całej długości i szerokości, by problemy nie powtarzały się już w przyszłości.
