Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 lipca 2019 r.
19:04

Słychać ich nawet w Japonii. Lubelski zespół Shadow Warrior zyskuje popularność za granicą

Ludzie, może trochę nostalgicznie, tęsknią za tym, co było w latach 80. Szczególnie, że te największe gwiazdy, jak Iron Maiden czy Judas Priest, są już na finiszu swoich karier. Ludzie szukają, może nie następców, bo to nie jest taka skala, ale tych samych emocji, które towarzyszyły latom 80. i narodzinom, chociażby, brytyjskiej fali heavy metalu - mówi Marcin Puszka.
Ludzie, może trochę nostalgicznie, tęsknią za tym, co było w latach 80. Szczególnie, że te największe gwiazdy, jak Iron Maiden czy Judas Priest, są już na finiszu swoich karier. Ludzie szukają, może nie następców, bo to nie jest taka skala, ale tych samych emocji, które towarzyszyły latom 80. i narodzinom, chociażby, brytyjskiej fali heavy metalu - mówi Marcin Puszka. (fot. Shadow Warrior)

Rozmowa z Marcinem Puszką, gitarzystą heavymetalowej grupy z Lublina Shadow Warrior.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Lubisz gry komputerowe?

- Nie jestem zbyt wielkim fanem. Kiedyś lubiłem sobie pograć, od czasu do czasu, w tytuły pokroju GTA czy serię FIFA, ale aktualnie nie mam na to zbyt wiele czasu.

• Pytam, bo jest gra właśnie o tytule Shadow Warrior. To dosyć krwawa strzelanka, zupełnie niepasująca do muzyki, którą gracie.

- Wiem, że coś takiego jest, aczkolwiek, kiedy zakładaliśmy zespół i wybieraliśmy nazwę Shadow Warrior, to nie miałem pojęcia o istnieniu takiej gry. To tylko zbieg okoliczności, że akurat wpadliśmy na taki pomysł.

• Jaką muzykę gra wasz zespół?

- Shadow Warrior to zespół starych, dobrych przyjaciół, którzy postanowili w końcu zagrać to, co im w duszy grało od dawna. Zaczęliśmy tworzyć repertuar od stycznia i postawiliśmy na klasyczny heavy metal, który zawsze był z nami. Mieliśmy już spore doświadczenie na scenie muzycznej, ale nigdy akurat w tym gatunku - tak się przewrotnie złożyło. Okazało się, że to jest to i zagrało nam to idealnie.

• EP-ka, którą wydaliście, nazywa się „Return of the Shadow Warrior”. Debiutujecie pod nową marką, ale już wcześniej występowaliście na scenie i macie całkiem bogate doświadczenie.

- Tak. Mieliśmy pauzę ostatnimi czasy, kiedy kończyliśmy z poprzednimi naszymi projektami i zespołami. Do założenia zespołu namówił mnie nasz perkusista Zdzisław, który jest moim serdecznym przyjacielem i z którym to graliśmy razem w poprzednich składach. Powiedział: „Chodź, założymy zespół, nudzi mi się”. Sama nazwa EP-ki bardziej odnosi się do tekstu utworu tytułowego, który traktuje o powrocie legendarnego samuraja-wojownika z zaświatów. Symboliczny jest jednak także nasz powrót do świata żywych, czyli na scenę.

• Swoją EP-kę wydaliście w mocno ograniczonym nakładzie, bo zaledwie 100 sztuk. Na sierpień zaplanowana jest już reedycja. Materiał się błyskawicznie rozszedł, czyli zainteresowanie waszą muzyką jest.

- Trochę nas to zaskoczyło. Do tego nakładu 100 sztuk podeszliśmy na zasadzie: „wydajmy to dla przyzwoitości na płycie, w minimalnym nakładzie, pewnie zejdzie nam max 30 sztuk, a potem będziemy to wozić po koncertach i przez rok będzie nam to zbywać w magazynie”. Okazało się, że po dwóch tygodniach cały nakład się rozszedł. Zaskoczyło nas to, że reakcja przyszła przede wszystkim z innych krajów: Japonii, Stanów Zjednoczonych, Niemiec czy Anglii. Wszystko nas trochę przerosło, zwłaszcza sam system wysyłania płyt, bo nie spodziewaliśmy się, że nagle będziemy musieli je wysyłać za granicę i to tak daleko.

Okazało się też, że jeden ze sklepów w Japonii, który specjalizuje się w heavy metalu, kupił 20 sztuk tej płyty do siebie. Zapytali też, czy możemy im dodrukować tzw. pasek obi, czyli wkładkę z japońskimi napisami, który ułatwia Japończykom rozeznanie się w temacie. Kiedy płyta tam dotarła, po jakimś czasie skontaktowałem się z tym sklepem. Zapytałem, jak wygląda sprawa z naszym materiałem i czy może mi wysłać zdjęcie naszej płyty na sklepowych półkach. Odpowiedzieli: „Słuchaj, nie ma czego przesyłać, bo tej płyty już dawno nie ma. Poleżała u mnie cztery godziny i została wyprzedana”. Byłem w szoku.

Co do reedycji, to ona nie jest naszą inicjatywą. Chwilę po ukazaniu się EP-ki zgłosiły się do nas wytwórnie: jedna z Japonii, druga z Meksyku, a trzecia z Europy, które zgłosiły chęć wydania tej płyty, bo - według ich słów - muzyka jest świetna. Wytwórnia Spiritual Beast z Japonii wyda tzw. repressa wraz z bonusowym utworem akustycznym. Natomiast meksykańska wytwórnia Burning Leather, bardzo dobrze prosperująca na rynku Ameryki Łacińskiej, zdecydowała się wydać naszą EP-kę, jako pierwszy w ich historii zespół z zagranicy. Będzie też ekskluzywny „merch” (gadżety danej grupy muzycznej - przyp. aut.) w postaci koszulek i naszywek. Z kolei niemiecko-grecka wytwórnia Heathen Tribes wyda EP-kę jako kasetę, tak trochę w stylu retro.

• Czyli powinniście się chyba szykować do koncertów w Azji...

- Jesteśmy otwarci. Wiem, że jest tam zainteresowanie naszą muzyką, ale ciężko mi powiedzieć, ile osób lubi to, co gramy. Nasze podejście jest na zasadzie: „co ma być, to będzie”. Nie ciśniemy specjalnie, bo wiemy, że rynek jest bezlitosny i bez pieniędzy niewiele da się zrobić. Natomiast, jeśli ktoś z japońskich fanów albo wydawców wpadnie na pomysł, żeby sprowadzić zespół Shadow Warrior do Japonii, to niech rezerwuje bilety i lecimy!

• W przypadku metalu obserwuję, że jest coraz większe zainteresowanie jego ekstremalnymi formami. Ale czy jest też miejsce dla bardziej łagodnych odmian, jak - na przykład - wasza muzyka?

- To jest dobre pytanie. Wydaje mi się, że takie podejście, o którym mówisz, jest obecnie w Polsce. Mamy ostatnio duży bum na muzykę ekstremalną: black metal, death metal. Niby ten post-black metal jest ciężko przyswajalny, ale urasta do rangi sztuki alternatywnej. Chociażby zespół Furia wystąpił na OFF Festival 2018 i słuchało go kilka tysięcy osób. Towary eksportowe z Polski to zespoły Behemoth czy Vader, czyli też ciężkie granie. Grupy pokroju Turbo czy TSA nie wyszły zbyt daleko poza własne poletko.
Wydaje mi się, że w świecie jest miejsce dla heavy metalu. W Polsce zainteresowanie Shadow Warriorem jest, ale to raczej tylko wśród zatwardziałych maniaków. Za granicą fani są bardziej otwarci. Ludzie, może trochę nostalgicznie, tęsknią za tym, co było w latach 80. Szczególnie, że te największe gwiazdy, jak Iron Maiden czy Judas Priest, są już na finiszu swoich karier. Ludzie szukają, może nie następców, bo to nie jest taka skala, ale tych samych emocji, które towarzyszyły latom 80. i narodzinom, chociażby, brytyjskiej fali heavy metalu.

• Czy to, co dzieje się przez ostatnie miesiące - założenie zespołu, nagranie i wydanie materiału, zainteresowanie słuchaczy - dało wam pozytywnego kopa?

- Zdecydowanie. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że my nic kompletnie nie planowaliśmy. Oczywiście, zespół jest zarządzany według pewnych schematów i realizuje swego rodzaju cele. Ale to też nie wygląda tak, że planujemy rzeczy w stylu „zdobędziemy zainteresowanie wytwórni” czy „pojedziemy na jakiś festiwal”. To są rzeczy, którym dzieją się poza nami i którym pozwalamy się dziać. My planujemy raczej rzeczy typu napisanie materiału na EP-kę, nagranie jej czy jej premierę w danym momencie. To wszystko już się udało zrobić. To, co jest zależne od nas, jest planowane. Zainteresowanie fanów pobudza przede wszystkim naszą kreatywność, żeby pisać nowe piosenki. Poza tym, fakt wyprzedania pierwszego nakładu płyty, zasilił nasz zespołowy budżet. Dzięki temu łatwiej realizować kolejne cele.

• Czy wasze plany się bardzo zmieniły w ostatnim czasie, czy dalej robicie wszystko swoim tempem?

- Działamy tak, jak działaliśmy. To, co się wydarzyło, tylko potwierdziło, że idziemy w słusznym kierunku. Chcemy teraz zrobić materiał na pełną płytę. Założyliśmy sobie, że nie będziemy powtarzać materiału z EP-ki, tylko przygotujemy 9-10 nowych utworów. Mamy ze sobą wytwórnię, więc wypuszczenie albumu nie będzie wymagało wielkiej gimnastyki. Trzeba tylko napisać dobry materiał...

• To przecież takie proste, prawda?

- (śmiech) Nie jest to proste, o nie! Zwłaszcza, jak chce się również grać koncerty. Mamy już ustawiony występ na festiwalu w Czechach, rozmawiamy z promotorami o kolejnych opcjach. Niech się dzieje. Po tym pół roku z hakiem nie oczekujemy niczego, bo wszystko dzieje się samo, często wyprzedzając nasze oczekiwania.

Shadow Warrior (od lewej): Peter - gitara, Karol - bas, Anna - wokal, Marcin - gitara i Zdzisław - perkusja (fot. Shadow Warrior)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Organizując konferencję, galę czy festiwal, coraz częściej słyszy się pytanie o ekologię. Goście, partnerzy biznesowi i uczestnicy oczekują dziś, że wydarzenie będzie nie tylko atrakcyjne, ale też odpowiedzialne. Zrównoważony rozwój w branży eventowej nie jest już modnym dodatkiem. To standard, który coraz mocniej wpływa na wizerunek marki.

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna staje przed szansą utrzymania fotela lidera. Rywalem jest jednak Lech/UAM Poznań

49-letni mężczyzna zatrzymany przez policję za utopienie kota

Utopił kota i wyrzucił ciało. Grozi mu pięć lat więzienia

49-letni mieszkaniec gminy Michowo jest podejrzewany o zabicie swojego kota ze szczególnym okrucieństwem. Został zatrzymany przez policję. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę
ZDJĘCIA
galeria

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę

Po trzech latach studiów nastąpił uroczysty finał. Mury Akademii Zamojskiej opuściło kolejne grono pielęgniarek i pielęgniarzy z tytułem licencjata. Wszyscy na zakończenie tego etapu edukacji odebrali symboliczne czepki, a trzy najlepsze studentki dostały etaty.

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje
26 września 2025, 17:00

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje

Od 26 września do 12 października Centrum Spotkania Kultur stanie się areną magii, akrobacji i… czystej energii. Wszystko za sprawą 12. edycji Wschodnioeuropejskiego Festiwalu Cyrku Współczesnego Cyrkulacje. To już tradycja, że jesienią stolica Lubelszczyzny wita artystów, którzy sztukę cyrku wynoszą poza granice wyobraźni.

Bartłomiej Pelczar jest jednym z graczy, którzy w poprzednim sezonie sięgnęli po wicemistrzostwo Polski

PGE Start Lublin chce powalczyć o Pekao Superpuchar Polski

W sobotę w Warszawie sezon koszykarski w Polsce zostanie oficjalnie zainaugurowany rozgrywkami o Pekao Superpuchar Polski

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?
PROGNOZA POGODY
film

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?

Pierwszy jesienny weekend przywita nas słońcem, jednak z biegiem godzin pojawiać się będzie coraz więcej chmur. O szczegółach opowiada Katarzyna Rybacka.

Projekt utworzenia Miejskiego Urzędu Pracy w Chełmie został zdjęty z porządku obrad sesji Rady Miasta

Pat w sprawie Miejskiego Urzędu Pracy Chełmie. Radni podzieleni

Ponad 2,5 mln zł rocznie Chełm dopłaca do funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy. Rosnące koszty skłoniły władze miasta do propozycji utworzenia własnej instytucji – Miejskiego Urzędu Pracy. Jednak pomysł prezydenta Jakuba Banaszka już na starcie budzi poważne wątpliwości radnych.

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium