Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

28 czerwca 2025 r.
8:30

Spór o zaporę na Zalewie Zemborzyckim – czy Lublin jest bezpieczny?

(fot. DW)

Czy grozi nam powódź? Jedni alarmują o poważnym zagrożeniu i możliwości pęknięcia zapory na Zalewie Zemborzyckim, inni tonują emocje. – Zapora zawsze niesie pewne ryzyko, ale celem jest jego minimalizacja i stały monitoring – uspokaja hydrotechnik Piotr Śliwiński.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wracamy do tematu zapory na Zalewie Zemborzyckim, a właściwie jej awarii. Jak już pisaliśmy, nie jest to sprawa nowa – o niedrożnym drenażu media informowały od kilku lat. Sprawę w ostatnim czasie nagłośnił lubelski inżynier Piotr Dańko, który, jak twierdzi, od dawna alarmował w tej sprawie Wody Polskie.

– Stwierdziłem to osobiście jako inżynier, a także Wody Polskie są świadome, że należy ten drenaż udrożnić. Możliwe, że nikt go nie czyścił od początku istnienia zalewu – mówił kilka tygodni temu Dańko. Doświadczenie zdobywał w Gdańsku, a dziś – jako mieszkaniec Lublina – obawia się o bezpieczeństwo swoje i innych. Jego zdaniem to awaria wymagająca natychmiastowej reakcji. Sam mieszka przy ul. Nałkowskich i doskonale wie, że w razie pęknięcia zapory, woda może zalać nie tylko jego ulicę, ale i rozległe obszary miasta.

Po tej interwencji do naszej redakcji zgłosił się inż. Piotr Śliwiński – hydrotechnik, prezes Polskiego Komitetu Wielkich Zapór. 

– Zapora to nie jest sucha konstrukcja, która zmienia się tylko po deszczu. Tam zachodzą zjawiska filtracyjne, bo woda ze zbiornika filtruje przez grunt. Drenaż ma za zadanie ściągać tę wodę jak najgłębiej, aby nie ulegała przemarzaniu – tłumaczy Śliwiński. I dodaje:

– Na zaporze są piezometry – rurki, które mierzą poziom wody filtrującej się przez korpus zapory. Na podstawie tych pomiarów można ocenić, czy występują anomalie. Osoba podpisująca protokół kontroli musi mieć odpowiednią wiedzę i ponosić odpowiedzialność za swoje słowa. To nie jest tak, że ktoś sobie obejrzał i „wydaje mu się”, że przeglądy były nierzetelne. To wynika z analizy danych pomiarowych.

To odpowiedź na wątpliwości Piotra Dańko co do rzetelności przeglądów. Śliwiński podkreśla jednak, że panika nie jest uzasadniona.

– Nikt nie wie, czy katastrofa nastąpi dziś, jutro czy za dziesięć lat. Nie ma na to symptomów tu i teraz. Zapory stoją latami i nawet jeśli są w złym stanie, to proces ich degradacji nie jest nagły, jak zawalenie stropu. Gdyby zagrożenie było realne, zarządzilibyśmy ewakuację. Monitorując obiekt, można przewidzieć, czy coś się dzieje – mówi Śliwiński. Jako przykład podaje osuwisko w Szwajcarii – tam, dzięki systemowi pomiarowemu, wieś została ewakuowana 20 minut przed katastrofą. Podstawą ma być więc wiedza, monitoring i szybka reakcja. Nie można wykluczyć, że zapora się zawali, ale – jak twierdzi – trzeba mieć ku temu podstawy.

Tomasz Makowski z Wód Polskich również kwestionuje alarmistyczne wypowiedzi Dańko. Twierdzi, że opinia o „przerwaniu zapory i podtopieniu ogromnego obszaru miasta” jest „przesadna, wyolbrzymiona i nieoddająca prawdziwego zakresu uszkodzenia oraz jego ewentualnych skutków”.

Powołując się na ustawę o prawie budowalnym, zaznacza, że zapora jest kontrolowana co najmniej raz w roku, a badania techniczne i ocena bezpieczeństwa są wykonywane przez Centrum Technicznej Kontroli Zapór.

– Ostatnia kontrola miała miejsce 22 października 2024 r. i stwierdziła pęknięcie na prawym przyczółku zapory (będące przedmiotem artykułu w „Dzienniku Wschodnim”) z zaleceniem wykonania remontu. Ta sama kontrola dopuściła dalsze użytkowanie obiektu, nie wydając zaleceń ograniczających jego eksploatację. To jednoznaczna ocena, że pęknięcie nie stwarza realnych zagrożeń dla dalszego funkcjonowania zapory – tłumaczy Makowski.

Wody Polskie kończą obecnie opracowywanie wymaganej dokumentacji, a prace remontowe mają zakończyć się do końca III kwartału tego roku. Dlaczego tyle to trwa? Według Śliwińskiego, wszystko rozbija się o skomplikowane procedury.

– Trzeba uzyskać m.in. decyzję środowiskową oraz przygotować tzw. operat wodno-prawny. Dopiero na jego podstawie można ubiegać się o pozwolenie na wykonanie prac. Problem polega na tym, że nawet instytucje takie jak Wody Polskie, które odpowiadają za przygotowanie takich dokumentów, są związane procedurami trwającymi nierzadko latami. Trudno więc oczekiwać, by wszystko przebiegało szybko – tłumaczy.

Hydrotechnik zaznacza, że branża od lat apeluje o uproszczenie przepisów. Jednym z największych problemów jest to, że dla istniejących obiektów wymaga się takich samych raportów środowiskowych, jak dla nowych inwestycji. Często dochodzi też do konfliktów z organizacjami ekologicznymi, które blokują nawet podstawowe prace utrzymaniowe – np. z uwagi na obecność chronionych gatunków. To wszystko sprawia, że proces remontowy w Lublinie trwa już co najmniej sześć lat. Czy to długo? Zdaniem Śliwińskiego – tak, ale podkreśla, że panika jest niepotrzebna.

Zapora zawsze niesie pewne ryzyko, ale celem jest jego minimalizacja i monitoring. Analizy pokazują, że siły niszczące zaporę są mniejsze niż siły ją utrzymujące. Nie ma symptomów bezpośredniego zagrożenia – mówi.

Przyznaje również, że Wody Polskie zmagają się z trudną sytuacją biurokratyczną i organizacyjną, co wydłuża proces decyzyjny.

Wody Polskie są do zreformowania, ale mają też wiedzę i środki. Utrzymanie zapory to obowiązek właściciela, który musi dbać o stan techniczny i bezpieczeństwo. Pogorszenie techniczne obiektu wpływa na bezpieczeństwo, jak zużyte opony wpływają na bezpieczeństwo samochodu – porównuje.

Przypomnijmy, że wcześniej Zalew Zemborzycki podlegał pod lubelski Ratusz. Od 2018 roku, na mocy nowego Kodeksu wodnego, zarząd nad obiektem przejęło Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie”.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Na różnego rodzaje drogowe niespodzianki mogą od jutra napotkać kierowcy poruszający się w centrum miasta. Te przy ulicach Spokojnej i Chmielnej będą miały krótkotrwały charakter. Dłużej potrwają zmiany w organizacji ruchu przy Zamojskiej.

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Szymon Hołownia podpisał w czwartek rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Jego decyzja wejdzie w życie we wtorek, 18 listopada, kiedy obowiązki marszałka przejmie Włodzimierz Czarzasty – najstarszy wiekiem wicemarszałek i kandydat Lewicy na nowego szefa niższej izby parlamentu.

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Patryk M., znany jako „Wielki Bu”, został w czwartek po południu doprowadzony do lubelskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Mężczyzna ma usłyszeć zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem i przemytem narkotyków.

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy
ZDJĘCIA
galeria

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy

Zamiast szkolnej ławki - szachownica, zamiast kartkówki - emocje przy partii. W dniach 13-14 listopada w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie przy ul. Wodopojnej 2 odbywa się turniej szachowy z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Środki z budżetu można po prostu wydać, albo zainwestować w wytrzymały sprzęt, który będzie świetną inwestycją na lata. Namioty, siedziska czy ścianki z nadrukiem nie tylko podnoszą poziom wydarzeń i przyciągają uwagę uczestników, ale też pokazują, że Twoja instytucja potrafi wydawać pieniądze z głową. I to w sposób, który doceni każdy dyrektor.

Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych
galeria

Tomasz Siemoniak w Lublinie. Sporo o Zbigniewie Ziobrze, mało o sukcesach agentów

Młodzi funkcjonariusze lubelskiej delegatury ABW są rozżaleni brakiem nominacji na pierwszy stopień oficerski. Informację tę potwierdził Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej sporo było również o Zbigniewie Ziobrze, a niewiele o sukcesach lubelskiej delegatury ABW w tropieniu szpiegów działających na zlecenie służb ze Wschodu.

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

W Lublinie rusza charytatywna zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dochód z akcji zostanie przeznaczony na leczenie Frania Styły, chłopca chorującego na dystrofię mięśniową Duchenne’a (DMD) – ciężką, genetyczną chorobę powodującą postępujący zanik mięśni.

Ustalenia śledczych przekazała prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Polowanie zakończone tragedią. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa

50-letni Dariusz L. twierdzi, że strzelał do dzików. Tych wyjaśnień nie przyjmują jednak śledczy, według których oskarżony przewidywał możliwość, iż celem może być człowiek.

W czwartkowym meczu kontrolnym Górnik Łęczna przegrał z Legią II Warszawa

Górnik Łęczna przegrał sparing z rezerwami Legii Warszawa

W przerwie na mecze reprezentacji narodowych piłkarze Górnika Łęczna nie próżnują. W czwartek zielono-czarni zmierzyli się na własnym stadionie z rezerwami Legii Warszawa, które występują na poziomie trzeciej ligi. Niestety, w tym starciu od podopiecznych trenera Daniela Ruska okazali się rywale

Marian Golianek, wójt gminy Niemce 
kontrowersja

Kolejny kłopot wójta Mariana Golianka

Wójt podlubelskich Niemiec, Marian Golianek, nie ma dobrej passy. Po kontrowersjach związanych z zatrudnieniem szwagra w gminnej instytucji komunalnej, teraz musi zmierzyć się z kolejnym problemem. Służby wojewody lubelskiego wykazały naruszenie procedur przy obsadzeniu stanowiska sekretarza gminy, dlatego urząd został zobowiązany do ogłoszenia nowego konkursu.

Fragment rywalizacji w Bratysławie

Polska pokonała Słowację na inaugurację kwalifikacji mistrzostw Europy

Droga na EuroBasket 2027 jest bardzo długa i prowadzi przez dwie fazy kwalifikacyjne. Pierwsza wydaje się być smutną koniecznością, bo Polska musi w niej rywalizować z zespołami znacznie niżej notowanymi.

Zgotowali rodzinom piekło. Teraz pójdą do aresztu

Zgotowali rodzinom piekło. Teraz pójdą do aresztu

Policjanci z regionu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy od dłuższego czasu znęcali się nad swoimi rodzinami. Obaj usłyszeli zarzuty i decyzją sądu trafili do tymczasowego aresztu.

W hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka
galeria

W hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania.

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Mieszkańcy północno-wschodniej części miasta muszą szykować się na kolejne zmiany w ich otoczeniu. Miasto zapowiada inwestycje związane z węzłem przesiadkowym stacji PKP Ponikwoda. Między innymi będzie to rozbudowa ulicy Trześniowskiej, która ma się połączyć z przedłużeniem Węglarza.

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Polskie Towarzystwo Geograficzne Oddział Lubelski oraz Akademicki Dyskusyjny Klub Książki zapraszają na spotkanie z Iloną Wiśniewską – cenioną reporterką, fotografką i autorką książek o Północy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty