Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ze Świdnika najczęściej (56 proc.) latamy w towarzystwie jednej lub dwóch osób, samotnie wylatuje 15 proc. pasażerów.
Z lubelskiego lotniska latamy taniej, niż z innych portów. Prawie połowa pasażerów za bilet w obie strony płaci nie więcej niż 500 zł. Najpopularniejsze kierunki lotów ze Świdnika to kolejno: Wielka Brytania, Skandynawia i kraje Beneluksu
Analizy zamówiło samo lotnisko. – Raport ukazuje się po raz pierwszy. Publikuje dane, które są przez nas gromadzone i opracowywane od początku naszej działalności – mówi Piotr Jankowski, rzecznik Portu Lotniczego Lublin. – Na potrzeby raportu, firma ARC Rynek i Opinia przeprowadziła badania porównawcze.
Z badań wynika, że pasażerowie lotniska w Świdniku na bilety wydają mniej niż „statystyczny Polak”. Mniej niż 500 zł za bilet w obie strony zapłaciło u nas 43 proc. podróżnych, podczas gdy średnia krajowa to 12 proc. W kwocie 750 zł zmieściło się 24 proc. pasażerów, a średnia krajowa to 17 proc. Jest to jednak efekt specyfiki lubelskiego portu, w którym dominują tanie linie latające na krótkich trasach.
Największą popularnością wśród podróżnych korzystających z lubelskiego portu cieszy się Wielka Brytania, a wybór tras jest dość spory: Londyn (Luton i Stansted) Doncaster Sheffield, Liverpool, Dublin (sezonowo), a do czerwca tego roku także Glasgow. Drugie miejsce zajmuje Skandynawia (Oslo Torp i Sztokholm Skavsta), a trzecie kraje Beneluksu (Eindhoven, a wcześniej Bruksela Charleroi).
Po co powstał raport? – Zgromadzone dane stanowią podstawę do budowania ofert dla przewoźników – wyjaśnia rzecznik. – Są też materiałem, który ma wartość promocyjną i odpowiednio pozycjonuje naszą działalność na krajowym i międzynarodowym rynku lotniczym.
