Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

20 października 2005 r.
11:02
Edytuj ten wpis

O dwóch takich, co ma radar łapią

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio

Godzina 15. Pod budynek Komendy Powiatowej w Świdniku podjeżdża nowiutki opel vectra – duma naszej drogówki. Jeszcze tylko radar, ostatnie przygotowania i ruszamy na patrol. Obaj policjanci to starzy wyjadacze, którzy w życiu niejedno widzieli.
Prosto spod igły
Vectra ma niewiele ponad dwa miesiące. Pod maską silnik 1.8 litra, 125 koni mocy. Jak na policyjny „wózek”, to niewiele. – Na patrolowanie wystarcza, ale gdyby był jakiś pościg, to mogłoby zabraknąć mocy– mówi sierżant Marek Siembida. – Ale i tak mamy najlepiej wyposażony radiowóz w komendzie – dodaje sierżant Grzegorz Stanisławski, pokazując z dumą sprzęt audio w vectrze. Nie ukrywają, że zazdroszczą kolegom z Lublina pościgowego opla., który ma pod maską 3,2 litrowy silnik i ponad 200 koni mocy, nie wspominając o kamerach rejestrujących samochody z każdej strony. Ruszamy w kierunku Piask.
Nie lubią kolejki, płacą mandaty
Stajemy przy dwupasmówce K-12, czyli przy drodze piaseckiej. Patrol lokuje się naprzeciwko tzw. przelotki, na której nie wolno zawracać. Chodzi o przejazd, tuż za lewoskrętem z głównej drogi do Świdnika, jadąc od strony Lublina. Często trzeba stać tam w korku i sprytni kierowcy, aby nie tracić czasu zawracają na zakazie.
Na pierwszego „klienta” nie trzeba długo czekać, raptem 2 minuty. Kierowca saxo widział radiowóz, ale myślał, że mu się upiecze. Nic z tego. Pomylił się. – Dzień dobry. Kontrola drogowa – mówi sierżant Marek Siembida. Po sprawdzeniu dokumentów zaprasza młodego człowieka do radiowozu. Rutynowa procedura: sprawdzenie danych w policyjnym komputerze oraz konta punktowego. Wszystko w porządku. – Panie kierowco, czy wie pan, o co chodzi? – pyta sierżant Siembida. – No, ...chyba była zakaz zawracania – odpowiada niepewnie kierowca. – Nie chyba, a na pewno – stwierdza z uśmiechem policjant. Chwila rozmowy. I kara. Taryfikator idzie w ruch. Jak się okazuje, młody kierowca to student, jechał z uczelni. Żaka traktujemy ulgowo. Mandat z dolnej półki oraz pięć punktów karnych. Kierowca nie protestuje. Okazuje się nawet, że sam chciałby zostać policjantem. Wypytuje funkcjonariuszy, gdzie trzeba się zgłosić.
Po chwili mamy kolejnego delikwenta. Mało nie wjechał w radiowóz. Inni kierowcy – widząc vectrę z „kogutami” – rezygnują z manewru zawracania. A za sam zamiar nie można karać...
Miał szczęście
Ulica Wyszyńskiego. Patrol prewencji zatrzymał kierowcę, od którego czuć alkohol. Jedziemy. Do akcji wkracza sierżant Marek Siembida z alkomatem. Kierowca kombinuje. Widać, że jest zdenerwowany. Stara się zatkać językiem wlot ustnika, udając, że dmucha w urządzenie. – Niech pan nie kombinuje – poucza go sierżant. Udaje się dopiero w czwartej próbie. Na wyświetlaczu pojawił się wynik: 0,11 promila. Dla pewności jedziemy na komendę. Tak kierowca jest zbadany na stacjonarnym urządzeniu. Taki sam wynik, czyli w normie. Kierowcy ulżyło. Gdyby wpadł kilka godzin wcześniej, najprawdopodobniej straciłby prawo jazdy. mógł mieć powyżej dopuszczalnej normy 0,2 prom. Przyznał jednak, że poprzedniego dnia był na imprezie.
Śledzie w ładzie
Policyjna służba to także wesołe historie. – Kiedyś zatrzymaliśmy do kontroli samochód – opowiada sierżant Stanisławski. – Kierowca przekroczył prędkość. Kierujący ze śpiewnym akcentem mówi: – Co pan będziesz krajana karał, przecież ja z Hrubieszowa. To nic, że obydwa miasta oddalone są od siebie ponad 100 kilometrów...
– Innym razem zatrzymaliśmy Ukraińca, który przed Bożym Narodzeniem wracał do siebie z towarem. W starej ładzie był tylko fotel kierowcy. Do tego ogrodzony deskami. W środku po okna łada była załadowana…śledziami. Luzem. – Jak ten człowiek tam wytrzymał, to nie wiem. Na szczęście było zimno – dorzuca sierżant Siembida.
Inna kategorią są przygody o podtekście erotycznym. Na nocnych patrolach i takie sytuacje się zdarzają. – Patrolowaliśmy osiedlową uliczkę. Patrzę, a w zaparowanym samochodzie pojawia się głowa i po chwili znika. I tak kilka razy. Nic, tylko złodziej się chowa. Zgasiliśmy światła i po cichu podjechaliśmy do podejrzanego auta. Otwieram drzwi i świecę latarką. A tam golusieńka para w trakcie amorów. No cóż, panienka spłonęła rumieńcem – opowiada sierżant Stanisławski.
Jackowo – pomiar na radar
Kolejny punkt kontroli to Jackowo. Niebezpieczna droga przez miejscowość z ograniczeniem do 50 km/h. – Kiedyś ustawiliśmy tam fotoradar. Przez niespełna dwie godziny zrobił ponad 40 zdjęć. Tylu kierowców popełniło wykroczenie.
Ustawiliśmy się koło sklepu, wzbudzając zainteresowanie okolicznych mieszkańców. Pierwsza „wpada” pani Kasia. Jechał o 29 km/h za szybko. – Jakie znaki były po drodze? – pyta sierżant Stanisławski. Pani Kasia nieśmiało odpowiada, że znak ograniczenia. Jak się okazuje, miesiąc temu odebrała prawo jazdy. Czas na pierwszy w życiu mandat.
Na policyjny „strzał” z radaru nadziało się jeszcze kilku innych kierowców. Najszybszy jechał prawie „stówą”. Przez nieco ponad godzinę policjanci zarobili dla budżetu państwa blisko 2 tys. złotych. Na taka kwotę wypisali mandaty.
Czas wracać na komendę. Ale to nie koniec pracy. Czekają na nich setki zdjęć z całego kraju. Na nich samochody ze świdnickimi rejestracjami. To ci, którzy wpadli na policyjne fotoradary. Trzeba ich teraz odszukać, sprawdzić adresy i wysłać mało sympatyczne dla nich pisemko...
Paweł Puzio
Fot. Jacek Mirosław
Ramka:
Co radiowóz ma w środku
Policjanci z naszego patrolu byli uzbrojeni w pistolety P-99. Każdy miał załadowany magazynek z 16 nabojami plus jeden zapasowy o takiej samej objętości. W bagażniku vectry spoczywały pachołki, kolczatka, znaki drogowe niezbędne podczas kontroli, apteczka pierwszej pomocy. W środku było zainstalowane specjalne gniazdo do podłączenia radaru oraz halogenowa lampka do czytania dokumentów nocą.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium