Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

27 października 2005 r.
18:02
Edytuj ten wpis

Pozytywnie zakręceni

Co zbierają? Wszystko! Dlaczego? Nie wiedzą. Ile mogą mówić o swoich zbiorach? Bez końca

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Świdnicki Klub Kolekcjonerów. Pomieszczenie w piwnicy. A w niej kilku dorosłych mężczyzn siedzi przy stole. Pokazują, rozkładają, wyciągają klasery, albumy, pudełka. Z przepraszającą miną pytają, czy nie zanudzili?

Ukochany Świdnik
Spotkali się w Lublinie. W Klubie Kolekcjonerów. Ale to im nie wystarczało. Chcieli mieć coś swojego i w 1999 r. założyli swój klub. Połączyła ich miłość do lotniczego miasta. Zaczęli od zbierania świdnickich pamiątki. Wydawali pocztówki. W wielkich albumach przechowują polskie i zagraniczne „ślady” Świdnika. Najczęściej są to pocztówki z samolotami i szybowcami, które powstały w Świdniku. Zebrali też stare zdjęcia, które przedstawiają historię miasta. Ale to nie jedyna ich pasja...

Giełda i znajomi
Nie trzeba pytać jak uszczęśliwić kolekcjonerów. – W zeszłym tygodniu Roman przywiózł mi talerz. Taki do zawieszenia na ścianie – mówi pan Sławomir – A na nim była panda.
Wśród kolekcjonerów już tak jest. Jeden pamięta o pasji drugiego. Ale nie zapominają też o nich znajomi i rodzina.
– Ale nie wszystko da się zdobyć w ten sposób – mówią. – Czasami pozostaje giełda.
Wtedy dowiadują się, jak ich pasja jest droga... aż czasami łza się w oku zakręci.

Jesteś pozytywnie „zakręcony”? Masz niezwykłą pasję i chcesz się tym pochwalić? Zadzwoń, napisz, przyjedziemy!

Panda dobra na wszystko

– Ja jestem typowym filatelistą – zaczyna Sławomir Wojtczuk i wyciąga na stół klasery ze znaczkami. Poukładane równo w całe serie. Z motywami filmowych szlagierów, znanymi ludźmi, no i oczywiście z papieżem. Ale już po przekręceniu kolejnej strony ukazują się znaczki tylko z jednym motywem – sympatycznym misiem pandą. Kolorowe znaczki z Chin, obu Ameryk, australijskie. Skąd takie zainteresowanie? Pan Sławomir kiedyś dostał znaczek z sympatycznym zwierzakiem i zachwycił się nim. Od tamtej pory zbiera wszystko, co tylko pojawiło się z tym motywem.
Pokazuje kalendarzyki i karty pocztowe. Na każdej panda. Z papugą, w zaroślach, z kwiatami, z małą pandą. Panda na etykiecie z herbaty, na zdjęciu i na foliowym opakowaniu po... papierze toaletowym.
– Mam też taką śliczną makatkę na ścianę. Z jedwabiu, ręcznie malowaną. Na niej bambusy. A na tle lasu panda. I wie pani, co ona trzyma w wyciągniętych łapkach? Taką malutką pandę. No, czy to nie śliczne? – pyta pan Sławomir.

Ale jaja! Tyle niespodzianek!

Pan Janusz Gałęzowski rozkłada album. – To mój zbiór banknotów – mówi. – Wszystkie pachną farbą. Nic dziwnego, żeby znaleźć się w tym albumie nie mogły być używane. Takie są najbardziej wartościowe. Pochodzą prawie ze wszystkich krajów świata. I te tradycyjne, europejskie z twarzami znanych ludzi, i te kolorowe azjatyckie.
– Te są wspaniałe – mówi z zachwytem pan Janusz. – Z jednej strony kolorowe ptaki, a z drugiej wspaniałe kwiaty. Pochodzą z Bangladeszu.
Marzy o banknotach z byłej NRD, ale strasznie trudno je
zdobyć.
Pieczołowicie chowa albumy. Dba, żeby nie zagięła się żadna folia. A za chwilę na stole pojawia się jeszcze jedna torba. Wyjmuje z niej przezroczyste pudełka z przegródkami specjalnie sprowadzone z Niemiec. A w każdym.... seria figurek z popularnych na całym świecie jajek-niespodzianek. – To zbieramy z synem – uśmiecha się pan Janusz. – Zaczęliśmy kilka lat temu. Teraz mamy co najmniej 800 takich zabawek.
Okazuje się, że malutkie figurki mają mnóstwo wielbicieli. Niektórzy potrafią pojechać do Niemiec i kupić całe pudła jajek, nawet za 3 tys. euro.
– Zawsze przeżywamy dreszczyk emocji przy rozpakowywaniu niespodzianki – śmieje się pan Janusz. – Po jakimś czasie pojawił się problem:
Co zrobić z taką ilością czekolady?
Ale żony kolekcjonerów szybko rozwiązały problem. I wymieniają się przepisami na czekoladowe ciasto z „Kinderniespodzianek”.

To było takie dobre piwo...

– Zorganizowana turystyka tak naprawdę rozpoczęła się w Świdniku w 1969 r. – zaczyna swoją opowieść kolejny kolekcjoner – Marek Socha.
Z tamtych czasów pozostało mało pamiątek, ale on ma wszystkie. Znaczki, odznaki z napisami i datami, wszystko zebrane w grubych, skórzanych albumach. – Oczywiście nie mam ze sobą wszystkich – mówi pan Marek rozpinając okładki jednego z nich. A w środku wszystko poukładane w rządkach i poprzekładane warstwami gąbki.
Zamyka go i bierze do ręki drugi.
– A tu są etykietki z butelek po piwie. Ale te są szczególne, bo pochodzą z naszego świdnickiego browaru. Niestety, zlikwidowano go kilka lat temu – mówi z żalem. – A piwo naprawdę dobre robili. Pamiętacie piwo Sokół? – pyta kolegów i pokazuje etykietkę.

20 kilogramów odznak

Andrzej Kardasiewicz. Jest honorowym dawcą krwi od ponad 40 lat.
– I stąd pewnie się wzięła moja pasja – mówi. A co zbiera? Jak przystało na honorowego dawcę – pamiątki związane z historią Polskiego Czerwonego Krzyża. I odznaki dla dawców.
– Ten zbiór to same zagraniczne znaczki. O! Taki można dostać za oddanie ponad 40 litrów krwi – pokazuje swoje trofea. – Te są kanadyjskie, te amerykańskie.
Potem przychodzi kolej na zbiory polskich znaczków. Tych jest więcej.
– Ile ich w sumie mam? – Jakieś 20 kilogramów – śmieje się pan Andrzej.

Albumy pełne centów

Monety w Kanadzie weszły do obiegu w 1858 r. – Niestety, pierwszej nie mam. Dlatego tu jest puste miejsce – Roman Klimkiewicz pokazuje z wyraźnym żalem plastikowy kwadracik. – Ale z 1859 r.
już mam.
Wspólnie oglądamy następne strony. Pustych miejsc coraz mniej. – Te monety są srebrne, a te bardziej współczesne z miedzioniklu – opowiada pan Roman.
– Jak to się zaczęło? – zastanawia się nasz rozmówca – Nie wiem. Po prostu coś się zobaczy i chce się to mieć u siebie. Tak chyba było z tymi monetami.
I zaraz znowu wraca do rozłożonych na stole zbiorów. Pokazuje jednocentówki i wyższe nominały. Widać, jak go bolą te puste miejsca w albumie. – Kiedyś się zapełnią? – pytam. Pan Roman chwilę się zastanawia. – Chciałbym, ale to bardzo droga pasja.

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium