Miesiącami zalegają na parkingach i blokują miejsca innym. W Świdniku trwa akcja usuwania starych, często niesprawnych samochodów.
– W ciągu roku otrzymujemy ok. 30-40 zgłoszeń od mieszkańców miasta dotyczących starych samochodów. Po naszej interwencji w większość przypadków właściciele tych aut zabierają samochody zalegające na parkingach – mówi Janusz Wójtowicz, komendant Straży Miejskiej w Świdniku.
Do odholowania jest jednak kilka samochodów, które mimo wezwań nie zostały usunięte.
– Chodzi o samochody, którymi nikt już nie jeździ, które można określić jako wraki. Są to auta niesprawne technicznie, zagracające osiedlowe parkingi i blokujące miejsca parkingowe – opisuje Wójtowicz.
Odholowane samochody trafią na strzeżony parking. – Jeśli do pół roku nikt po ten samochód się nie zgłosi to przepada on na rzecz gminy – dodaje komendant.
Jeśli samochód nie ma tablic rejestracyjnych lub jest zaparkowany w miejscu utrudniającym ruch, jest odholowywany na strzeżony parking niemal automatycznie.