Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ulica Fiołkowa w Świdniku ma już nową nawierzchnię – z betonu wałowanego. Podobna nawierzchnia do połowy grudnia zostanie położona też na ul. Gospodarczej.
Ta nowa metoda, wykorzystywana z Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, zdobywa popularność także w Polsce. Skorzystały z niej również władze Świdnika, którzy podkreślają jej zalety – jest szybka w wykonaniu, tania i trwała.
– Wykorzystanie betonu wałowanego gwarantuje trwałą, odporną na koleiny i szybką w układaniu nawierzchnię – mówi Waldemar Jakson, burmistrz Świdnika. – Dzięki temu mieszkańcy dostaną dobrej jakości, gładką drogę, która będzie im służyła do czasu docelowej budowy ulic.
Metoda ta została wykorzystana przy remoncie ul. Fiołkowej (450 metrowy odcinek), a także ul. Gospodarczej, na której to roboty obejmą 1,7 km drogi. Prace mają zakończyć się do połowy grudnia.
Beton wałowany
Rodzaj betonu mającego składniki podobne do betonu zwykłego, ale w innych proporcjach. Główne składniki to cement portlandzki, popioły lotne, woda, piasek, kruszywo, dodatki mineralne i domieszki chemiczne. Zawartość wody jest mniejsza niż w zwykłym betonie. Beton wałowany znajduje główne zastosowanie przy budowie dróg (najczęściej o znaczeniu lokalnym) i zapór wodnych. Pierwszą zaporą wodną z betonu wałowanego była zapora Alpe Gera ukończona w 1964 roku we Włoszech. Obecnie istnieje ponad 500 zapór wodnych wybudowanych przy użyciu betonu wałowanego, a największą jest 216-metrowa zapora Longtan w Chinach.
