Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Samorząd Lublina ma ustalić wymogi wobec inwestorów starających się o zgodę na budowę mieszkań w trybie ustawy „lex deweloper”. O taką decyzję apelują już niektórzy radni, ale ich oczekiwania przekraczają prawne możliwości władz miasta.
Cztery bloki mające łącznie 289 mieszkań chce stawiać na Tatarach firma, która złożyła już w Urzędzie Miasta oficjalny wniosek o decyzję środowiskową dla tej inwestycji. Powstanie bloków będzie uzależnione od zgody Rady Miasta.
Spółka z Jasła powraca z pomysłem budowy bloków koło kościoła na Tatarach między ul. Gospodarczą a linią kolejową. Firma będzie prosić o zgodę Rady Miasta na budowę w trybie „lex deweloper”. W zeszłym roku dostała odmowę, więc zmieniła projekt
Około 170 mieszkań powstanie w ramach tzw. ustawy lex developer. Radni podczas poniedziałkowej sesji zgodzili się na trzy nowe wieżowce. Teren, na którym wybuduje je inwestor był planowany z myślą o usługach, nauce lub zdrowiu
Będziemy się starać, aby wyjść tym potrzebom naprzeciw – mówi Dariusz Gałan, radny i właściciel firmy, która chce wybudować blok w Dominowie.
Mimo sprzeciwu mieszkańców ul. Pięknej w Dominowie i innych osób, które poparły ich protest, naprzeciwko ich domów stanie blok. Inwestor, a jednocześnie radny z Dominowa, Dariusz Gałan skorzystał z „lex deweloper”. We wtorek zdołał przekonać większość Rady Gminy Głusk do swojej nowej inwestycji. – Będziemy żyć jak w getcie – komentuje jedna z protestujących osób.
Nad zgodą na budowę ośmiopiętrowego bloku przy al. Spółdzielczości Pracy głosować ma dzisiaj Rada Miasta. Przeciwna budowie jest spółdzielnia zarządzająca pobliskimi blokami przy Mariańskiej. Jej zdaniem nowy obiekt znacząco będzie odbiegał od otoczenia i górował nad okolicą.
Rada Miasta zdecyduje, czy u zbiegu al. Spółdzielczości Pracy i ul. Magnoliowej staną nowe bloki mieszkalne. Dwie spółki planują tu nawet 470 mieszkań. Ponieważ nie jest to grunt przeznaczony pod bloki, inwestorzy chcą skorzystać z ustawy „lex deweloper”. Pierwsza decyzja ma zapaść w przyszłym tygodniu.
Nie tylko mieszkańcy domów jednorodzinnych sprzeciwiają się stawianiu bloków na niezabudowanym terenie przy ul. Jaspisowej w Lublinie, który w planie zagospodarowania przeznaczony jest pod zabudowę jednorodzinną. Na zmianę przeznaczenia tego terenu nie zgadzają się również lokatorzy pobliskich bloków.
Przy Relaksowej nie powstaną bloki mieszkalne w trybie specustawy „lex deweloper”. Firma planująca taką inwestycję prawomocnie przegrała sądowy spór z miastem
Ponad 120 mieszkań chce zbudować jedna ze spółdzielni na terenie przy ul. Jaspisowej, który przeznaczony jest teraz wyłącznie pod domy jednorodzinne. Do Urzędu Miasta złożyła już wniosek o decyzję środowiskową. Z taką decyzją zamierza poprosić Radę Miasta o zgodę na budowę w trybie „lex deweloper”.
To było kolejne podejście lubelskiej spółki, by dawny wojskowy teren zamienić w małe osiedle. Tym razem miała pomóc ustawa lex deweloper. Nie pomogła. Choć były głosy poparcia dla pomysłu wybudowania przy ul. Piłsudskiego 181 mieszkań
Kolejna firma chce budować w Lublinie blok, korzystając z tzw. ustawy „lex deweloper”. Przy al. Spółdzielczości Pracy, naprzeciw galerii Olimp, planuje 8-piętrowy budynek z ponad 200 mieszkaniami. Czy to dobry pomysł? Opinie w tej sprawie Urząd Miasta będzie przyjmować do 7 października.
Rada Miasta nie zgodziła się na budowę sześciu bloków z 388 mieszkaniami na zdegradowanym terenie po dawnej wytwórni prefabrykatów między ul. Gospodarczą a torami kolejowymi. O dopuszczenie tu takiej inwestycji starała się spółka z Jasła, która chciała skorzystać z kontrowersyjnej ustawy „lex deweloper”.
O uchylenie kontrowersyjnej ustawy „lex deweloper” zaapelowała na czwartkowym posiedzeniu Rada Miasta Lublin. Uchwalenie takiego apelu zaproponowali radni z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka.
Dopiero w październiku może zostać rozstrzygnięty sądowy spór między deweloperem, który chce zabudować teren wśród bloków na os. Botanik a władzami miasta, które nie pozwoliły na tę inwestycję. Precedensowa w skali Lublina sprawa od miesięcy czeka na rozpatrzenie w warszawskim sądzie
Sześć bloków z 388 mieszkaniami zamierza postawić przy ul. Gospodarczej spółka, która stara się o zgodę Rady Miasta w trybie ustawy lex deweloper. Wspomniana ustawa dopuszcza, pod warunkiem zgody radnych, budowę mieszkań wbrew przeznaczeniu terenu, a właśnie tak jest w tym przypadku
Lex deweloper zmienia miasto. Zamojscy radni zgodzili się by zamiast magazynów i biurowca przy ul. Fabrycznej powstało osiedle. Nie spodobał im się za to pomysł by przy ul. Młyńskiej inny deweloper postawił blok.
Najwcześniej pod koniec kwietnia może zapaść wyrok w sporze o budowę na os. Botanik. Spółka Interbud Apartments chce tu stawiać dwa bloki i przedszkole na terenie przeznaczonym pod zieleń. Na inwestycję sprzeczną z planem zagospodarowania nie zezwoliła Rada Miasta. Spór na dobre utknął w sądzie
Z powodu choroby sędziego nie zapadł wyczekiwany wyrok w sporze o oprotestowaną budowę bloków na os. Botanik. Między istniejące budynki chciała je wstawić spółka Interbud Apartments korzystając ze specustawy „lex deweloper”. Firma nie dostała zgody od Rady Miasta, więc zaskarżyła odmowę do sądu.
Rada Miasta znów nie pozwoliła na wzniesienie kompleksu budynków wielorodzinnych w strefie zabudowy jednorodzinnej przy ul. Sławinkowskiej. O zgodę na budowę w trybie lex deweloper prosiła spółka Movimento. Przeciwni jej planom byli właściciele sąsiednich domów. Spółka może zaskarżyć odmowę do sądu.
Bloki mieszkalne w dzielnicy domków jednorodzinnych chce budować spółka Movimento, która prosi radnych o zgodę, korzystając z tzw. ustawy lex deweloper. Głosowanie w czwartek
Dopiero w marcu okaże się, czy na osiedlu Botanik w Lublinie będą mogły stanąć dwa niechciane przez sąsiadów bloki mieszkalne, które wbrew planowi zagospodarowania chce wznieść jeden z deweloperów. Nie pozwoliła mu na to Rada Miasta, ale deweloper zaskarżył odmowę do sądu. Środowa rozprawa nie rozstrzygnęła tego sporu.
W lutym dojdzie do kolejnej rozprawy w sporze o zagęszczenie blokami os. Botanik. Spółka Interbud Apartments chce tu zabudować teren zarezerwowany na zieleń. Inwestor liczył na zgodę Rady Miasta w trybie „lex deweloper”, ale jej nie dostał. Odmowę zaskarżył do sądu i przegrał, ale zaskarżył wyrok i walczy dalej.
Miejscy radni ponownie mają głosować nad zgodą na budowę bloków przy Sławinkowskiej, choć raz już stwierdzili, że takie osiedle nie powinno tutaj powstać. Deweloper nie dał za wygraną i zaniósł do Ratusza nieco zmieniony pomysł: zamiast dziewięciu dwupiętrowych bloków miałoby powstać osiem