Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Sześćdziesiąt ran? I na której ona zginęła? Może na sześćdziesiątej... Sześćdziesiąt ran dziecku mojemu zadał – mówiła płacząc w poniedziałek przed sądem 78-letnia pani Janina, matka brutalnie zamordowanej Anny H. Słuchał jej m.in. były zięć, który o dokonanie zabójstwa został oskarżony.
Dożywotnie więzienie grozi Wiesławowi H., bizesmenowi z Biłgoraja, który w brutalny sposób zamordował swoją byłą żonę. Ponieważ jednak biegli orzekli, że w momencie popełnienia przestępstwa miał w znacznym stopniu ograniczoną zdolność kierowania swoim postępowaniem, sąd może złagodzić karę. Proces oskarżonego rusza w poniedziałek, 8 września.
Przed Sądem Apelacyjnym w Lublinie ponownie ruszył w czwartek proces odwoławczy w sprawie śmierci 16-letniego Eryka w Zamościu. Powodem były wątpliwości odnośnie składu sędziowskiego. Główny oskarżony został wcześniej skazany na 12 lat więzienia. Prawomocny wyrok ma zapaść jeszcze w lipcu.
Przez kilka lat miała oszpecać córeczkę toksyczną substancją, a potem organizować publiczne zbiórki pieniędzy na jej leczenie. W czwartek przed Sądem Okręgowym w Siedlcach ruszył proces przeciwko Monice B. spod Łukowa.
Groziło jej od roku nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Ale sąd zmienił kwalifikację prawną zarzucanego oskarżonej czynu. I choć uznał wójt Trzeszczan winną nadużycia uprawnień, to wymierzył karę łagodniejszą – grzywny zamiast pozbawienia wolności.
Na dzisiaj Sąd Apelacyjny w Lublinie zaplanował ogłoszenie wyroku w procesie odwoławczym po śmiertelnym pobiciu w Zamościu 16-letniego Eryka. Od orzeczenia pierwszej instancji z sierpnia zeszłego roku odwołały się obie strony postępowania.
Prokuratura oskarżyła 37-letniego Pawła R. o psychiczne znęcanie się nad żoną między sierpniem 2023 a kwietniem 2025 r. w Nałęczowie – podała w środę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.
Winni śmiertelnego pobicia 16-letniego Eryka zostali skazani ponad 10 miesięcy temu. Ale nieprawomocnie. Po zażaleniach prokuratury i obrony dopiero w tym miesiącu rozpocznie się postępowanie apelacyjne w sprawie.
Zeznając podczas śledztwa mówił o konfliktach rodzinnych, zasłaniał się niepamięcią. Na pierwszej rozprawie Bartłomiej B., oskarżony m.in. o podwójne zabójstwo ze szczegółami opisał zdarzenia z dnia, w którym dokonał zbrodni. Wyraził skruchę, ale też nadzieję, że bliscy kiedyś wybaczą mu to, co zrobił.
Do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił akt oskarżenia przeciwko 65-letniemu lekarzowi Andrzejowi K., który podejrzany jest o zabicie żony we wrześniu ub. r. Annopolu (Lubelskie). Według ustaleń, zadał jej co najmniej 35 ciosów nożem. Proces mężczyzny rozpocznie się w maju.
Andrzej Wnuk, były prezydent Zamościa, nadal będzie kierował Samodzielnym Publicznym Wojewódzkim Szpitalem Psychiatrycznym w Radecznicy. Został na to stanowisko wybrany w konkursie.
Przed Sądem Okręgowym w Lublinie ruszył w czwartek proces odwoławczy Jerzego B. skazanego na trzy lata więzienia za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Chodzi o sprawę właściciela psów, które miały zagryźć 48-latka pod Lubartowem.
W lubelskim Sądzie Okręgowym rozpoczął się proces Bogdana S., który niemal 30 lat temu dokonał morderstwa na ulicy Kossaka w Lublinie. Na jego trop trafili po latach śledczy z lubelskiego Archiwum X.
Nie przyznali się do winy, ale wyjaśniać niczego nie chcieli, odpowiadać na pytania również nie. Leon B., były wójt Sułowa zasiadł na ławie oskarżonych wraz z żoną Grażyną oraz Stanisławem K. Według prokuratury ta trójka dopuściła się nieprawidłowości przy przetargu i realizacji utwardzenia wąwozu w Żrebcach.
Przewód sądowy został zamknięty. Mowy końcowe wygłoszone. Teraz sąd zdecyduje czy Łukasza W. skazać za usiłowanie zabójstwa, czego chce prokuratura, czy też uniewinnić, o co wnosi obrona.
Na nic zdały się tłumaczenia, zmiana zeznań i zapewnienia, że nie chciał skrzywdzić matki. Sąd Okręgowy w Zamościu nie miał wątpliwości co do winy Tomasza H. I wymierzył mu surową karę.
Za zamkniętymi drzwiami sądu od listopada ubiegłego roku toczy się proces oskarżonego o zabójstwo komorniczki z Łukowa 44–letniego Karola M.
Był kompletnie pijany, gdy zadawał matce kolejne ciosy. Kiedy przestała się odzywać, zostawił ją leżącą na podłodze. A gdy następnego dnia odkrył, że kobieta nie żyje... poszedł do sklepu po wódkę. Proces Tomasza H., oskarżonego o zabójstwo matki ruszył przed Sądem Okręgowym w Zamościu
Stanął przed sądem, został uznany winnym i usłyszał wyrok m.in. roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Takie postanowienie Sąd Rejonowy w Kielcach wydał wobec Andrzeja Wnuka, b. prezydenta Zamościa.
Półtora roku więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na pięć lat – taki wyrok, już na pierwszej rozprawie usłyszał Vitalii P. Kiedy 32-letni obywatel Ukrainy przed sądem mówił o tym, co zaszło jesienią zeszłego roku, płakał.
Groziło jej nawet dożywocie. Sąd uznał Magdalenę P. winną zabójstwa nowonarodzonego dziecka. Skazał ją za to na 10 lat więzienia.
Prokuratura chciała kary półtora roku więzienia, ale sąd był łaskawszy. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku w Zatylu zapadł w piątek przed Sądem Okręgowym w Zamościu. Uznany winnym obywatel Ukrainy ma trafić do więzienia, a także zapłacić zadośćuczynienie bliskim jednej z ofiar.
Nie za zabójstwo, jak chciała prokuratura, ale za pobicie, które skutkowało śmiercią został skazany Daniel G., najstarszy z czwórki nastolatków, którzy w lutym 2023 roku na zamojskim osiedlu Planty tak poważnie pobili 16-letniego Eryka, że chłopak zmarł.
36-letnia Anna A. obrabowała banki w Kurowie i Puławach na ponad 50 tys. zł. Przed sądem opowiedziała co ją do tego skłoniło i jak bardzo żałuje swojego czynu. Kobiecie grozi do 20 lat więzienia.
Leon B. pomógł firmie żony wygrać przetarg w gminie, którą zarządzał. Nadużył w ten sposób uprawnień i dokonał oszustwa – uznali śledczy z Prokuratury Okręgowej w Zamościu i skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu wójtowi Sułowa. Oskarżyli też Grażynę B. oraz dwie inne osoby, które małżeństwu pomagały.