Nowe piłki, materace i drabinki, a na podłodze profesjonalna wykładzina sportowa. Tak wygląda sala gimnastyczna w Domu Dziecka przy ul. Pogodnej w Lublinie po remoncie. A wszystko dzięki naszej akcji "Taniec z VIP-ami”, podczas której zebraliśmy 25 tys. zł na ten cel.
– Uwielbiam sport, a szczególnie piłkę nożną. Teraz ciągle będziemy mogli grać z kolegami, czekam już na pierwszy mecz – uśmiecha się 6-letni Szczepan.
Na otwarcie sali po remoncie z niecierpliwością czekali również starsi podopieczni. – Można tu nie tylko pograć w piłkę czy ping-ponga, ale także urządzać dyskoteki lub imprezy urodzinowe – podkreśla 19-letnia Angelika. – Sala jest potrzebna zwłaszcza w zimie, kiedy nie da się pograć w piłkę na dworze – dodaje 14-letni Adrian.
Razem z wychowankami Domu Dziecka przy ul. Pogodnej podczas wczorajszej imprezy bawiły się dzieciaki z lubelskich świetlic środowiskowych. Atrakcji nie brakowało.
Nie zabrakło również innych uczestników "Tańca z VIP-ami”. Pojawiła się Ewa Dados, która poprowadziła imprezę a także Piotr Kowalczyk i Jacek Czerniak.
– Tym razem nie będziemy tańczyć, ale zamierzamy się świetnie bawić. Razem z dziećmi, bo to one są najważniejsze – podkreślił Jacek Czerniak, który przyszedł razem ze swoją partnerką taneczną Magdaleną Gronowską.
Pieniądze udało się zebrać ze sprzedaży biletów na finałową galę "Tańca z VIP-ami”, zbiórki i licytacji.
– Jesteśmy bardzo wdzięczni. Dzięki tek akcji mogliśmy spełnić chociaż część marzeń naszych podopiecznych. Takiego Dnia Dziecka na pewno długo nie zapomną – zaznacza Elżbieta Nycz, zastępca dyrektora Domu Dziecka przy ul. Pogodnej.