Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KPP Tomaszów Lubelski)
Zbyt szybka jazda oraz alkohol były przyczyną wypadku, w którym renault uderzył w drzewo. Jak się później okazało, kierująca nim 22-latka nie miała prawa jazdy, a jeden z pasażerów był poszukiwany przez policję.
(fot. KPP Tomaszów Lubelski)
Do zdarzenia doszło we wtorek (3 czerwca) po godzinie 23. policja z Tomaszowa Lubelskiego otrzymała zgłoszenie o wypadku w miejscowości Rabinówka na ul. Tomaszowskiej.
– Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Renault Scenic, 22-latka z miejscowości Rachanie, jechała od miejscowości Pasieki i na skrzyżowaniu z drogą powiatową nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, wjechała do rowu, następnie uderzyła w ogrodzenie i drzewo – informuje młodsza aspirant Aneta Brzykcy z tomaszowskiej policji.
Kierująca renault została zakleszczona w aucie. Potrzebna była pomoc strażaków, którzy uwolnili ją z pomocą specjalistycznego sprzętu.
Wraz z 22-latką autem podróżowało dwóch mężczyzn w wieku 35 i 36 lat. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala.
Policjanci ustalili, że kierująca 22-latka nie posiadała prawa jazdy i miała w organizmie ponad promil alkoholu. Jeden z podróżujących z nią mężczyzn był poszukiwany przez policję.
Za popełnione czyny kobiecie grozi do 3 lat więzienia.
(fot. KPP Tomaszów Lubelski)
