Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 30-latek z gminy Ostrów Lubelski, który w środku nocy wybrał się ciągnikiem na nocną jazdę po Ostrowie Lubelskim. Został zatrzymany przez policjantów a pojazd, którego wartość szacuje się na minimum 350 tysięcy złotych, zabezpieczony procesowo. 30-latkowi towarzyszył pasażer.
W nocy z wtorku na środę w Ostrowie Lubelskim policjanci otrzymali zgłoszenie, że na stację paliw w Ostrowie Lubelskim podjechał ciągnik rolniczy, którego kierowca może być nietrzeźwy. Na miejscu funkcjonariusze zastali opisany pojazd oraz dwóch mężczyzn – kierowcę i pasażera.
Kierowca ciągnika, 30-letni mieszkaniec gminy Ostrów Lubelski, „wydmuchał” ponad 3 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. Ciągnik rolniczy, którego wartość szacuje się na minimum 350 tysięcy złotych, został zabezpieczony procesowo.
Zgodnie z obowiązującymi od marca 2024 roku przepisami (art. 44b Kodeksu karnego), jeśli kierowca miał w organizmie co najmniej 1,5 promila alkoholu, sąd obligatoryjnie orzeka przepadek prowadzonego pojazdu, nawet jeśli nie doszło do wypadku. Jeśli pojazd nie należy do sprawcy, sąd może orzec przepadek jego równowartości.
