Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

7 czerwca 2022 r.
16:47

Wrócił z rodziną z restauracji, a potem podpalił punkt szczepień. "Chciałem zrobić fajerwerki na znak protestu"

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc

Chciałem zrobić fajerwerki na znak protestu – to jedno ze stwierdzeń cytowanych przez sędziego podczas odczytywania wyjaśnień złożonych przez Huberta C., oskarżonego przez prokuraturę m.in. o podpalenie siedziby sanepidu i punktu szczepień w Zamościu. Proces mężczyzny ruszył we wtorek.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

43-letni Hubert C. został do sali rozpraw w Sądzie Rejonowym w Zamościu doprowadzony przez policję z zakładu karnego, w którym przebywa od momentu, gdy został tymczasowo aresztowany po zatrzymaniu 28 lutego tego roku. To żonaty rolnik z gm. Nielisz, ojciec kilkuletniej dziewczynki, który w ostatnim czasie utrzymywał rodzinę z wyjazdów do pracy za granicą. W ręce stróżów prawa wpadł na Podkarpaciu, niedługo po przekroczeniu granicy Polski, gdy wracał ze Szwajcarii. Wyjechał tam zaraz po tym, jak nocą z 1 na 2 sierpnia 2021 roku w Zamościu dokonał podpalenia pomieszczeń Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej na ul. Peowiaków oraz mobilnego punktu szczepień przeciwko COVID-19 na Rynku Solnym w Zamościu. M.in. właśnie z powodu pobytu za granicą przez wiele miesięcy był nieuchwytny. Nad jego zatrzymaniem w tym czasie pracowała specjalna grupa powołana w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie, a za pomoc w ustaleniu sprawcy minister zdrowia wyznaczył nawet 10 tys. zł. nagrody.

Podpalał i żałuje

W akcie oskarżenia skierowanym do sądu w kwietniu br. zamojska Prokuratura Okręgowa zarzuciła Hubertowi C. również podłożenie jesienią 2020 roku ognia pod dwie stacje telefonii komórkowej w Złojcu. Śledczy stwierdzili, że swoimi czynami spowodował straty sięgające blisko 240 tys. zł w Zamościu, a w poprzednim przypadku – ponad 140 tys. zł.

Mężczyzna już po przedstawieniu zarzutów przyznał się do winy i wyraził skruchę. Taką samą postawę prezentował we wtorek przed sądem. – Ogromnie żałuję tego, co uczyniłem – zapewniał na początku rozprawy. Później stwierdził też, że gdyby mógł cofnąć czas, nigdy niczego podobnego by nie zrobił. Zarzekał się, że jego działania nie były wcześniej planowane, ale podejmowane pod wpływem impulsu. Opowiadał, że w sierpniową noc zeszłego roku z trzema pojemnikami łatwopalnej substancji spakowanymi do plecaka pojechał do Zamościa niedługo po tym, jak wrócił z rodziną z restauracji. – Zrobiłem coś, czego nie potrafię sobie wytłumaczyć – stwierdził w sądzie.

To był sprzeciw

Dlaczego więc rozlewał łatwopalne substancje i podkładał ogień? Na znak protestu.

W przypadku podpaleń ze Złojca decydujący wpływ na działania Huberta C., jak mówił, miały mieć informacje o zagrożeniach dla zdrowia wynikających ze stosowania technologii 5G. Wiedzę na ten temat czerpał z „doniesień ze stron internetowych”. Dlatego podłożył ogień pod wieże telekomunikacyjne. – Zwłaszcza, że jedna z nich stała w pobliżu szkoły podstawowej, do której zresztą wcześniej uczęszczałem – tłumaczył oskarżony.

Podpaleniami w Zamościu chciał natomiast zamanifestować swój sprzeciw wobec szczepień przeciwko koronawirusowi. – Cały okres pandemii, napięcie, stres miały na to wpływ – mówił w sądzie. Przyznał, że miał już dość zakazów, nakazów, restrykcji, „łapanek na ludzi zakażonych i zamykania ich w izolacji”. Obawiał się również „segregacji sanitarnej” m.in. niezaszczepionych dzieci. Swoje zachowanie nazwał próbą obrony przed tym własnej córki. Tłumaczył, że na jego stan psychiczny wpłynęła śmierć kuzyna, który zmarł... z powodu koronawirusa, a w czasie pandemii miał jedynie możliwość skorzystania z teleporad.

Wiedział, co go czeka?

Podczas wtorkowej rozprawy pytania oskarżonemu zadawał sędzia i prokurator. Mężczyzna mówił wówczas m.in. że z nikim ze swojej rodziny nie rozmawiał o tym, co zrobił i nikomu do podpaleń się nie przyznał. Nie wykluczył jednak, że żona mogła go rozpoznać, widząc publikowane m.in. w mediach zapisy z monitoringu. Odpowiadając na jedno z pytań swojej adwokat przyznanej z urzędu Hubert C. zapewnił, że wracając ze Szwajcarii do Polski zamierzał oddać się w ręce wymiaru sprawiedliwości. Dlatego właśnie, jak tłumaczył, wiózł ze sobą sporą gotówkę, która miała być wykorzystana na obronę prawną, ale też zabezpieczenie bytu rodzinie „na ten najgorszy czas”.

Obrona złożyła wniosek o możliwość dobrowolnego poddania się przez oskarżonego karze roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności z obowiązkiem naprawienia szkody. Sędzia tego wniosku nie uwzględnił.

Przypomnijmy, że Hubert C. jest oskarżony przez prokuraturę o  popełnienie czynu o charakterze terrorystycznym „w celu poważnego zastraszenia wielu osób oraz sprowadzeniu w ten sposób zdarzenia zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach”. Grozi za to nawet do 15 lat więzienia. Kolejny termin rozprawy wyznaczono na wrzesień. Sąd przesłucha wówczas świadków.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium