W tym białym namiociku w dole przed słońcem kryją się owce. Ale jak tylko robi się chłodniej wychodzą się paść na łąkach. A wszystko to w ramach projektu pod nazwą „Ochrona bioróżnorodności siedlisk trawiastych wschodniej Lubelszczyzny”.
Owce pasą się na pograniczu wsi Gródek i Czumów w gm. Hrubieszów. – Pastwisko zostało wyznaczone tuż za punktem widokowym w Gródku, który już od kilku lat przyciąga rzesze turystów, głównie wieżą widokową z lunetami, wzbogacając teraz ofertę tego obiektu – informuje Robert Palichleb, sekretarz gminy Hrubieszów.
Wypas odbywa się dzięki projektowi realizowanemu przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Lublinie we współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie. Ma się przyczynić do ochrony, bardzo cennej i rzadkiej w skali kraju, roślinności stepowej muraw kserotermicznych. Chodzi o takie gatunki roślin jak m. in.: miłek wiosenny, zawilec wielkokwiatowy, wisienka stepowa, len złocisty czy dziewięćsił bezłodygowy. W takim przypadku owce sprawdzają się znacznie lepiej niż obsługiwane przez ludzi piły i kosy.
W gminie cieszą się, że oprócz korzyści dla przyrody, owce mogą się stać też atrakcją dla odwiedzających. – Szczególnie zważywszy na fakt, że nie należą do miejscowego krajobrazu. Wprawdzie przed kilkudziesięciu laty były hodowane w okolicznych miejscowościach, ale na nadbużańskich skarpach wypasane raczej nie były – dodaje Robert Palichleb.