

To na razie tylko pomysł. Ma być konsultowany. Bez zgody radnych nie przejdzie. Dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu chce jednak przekonać ich do rozszerzenia strefy płatnego parkowania o kilka ulic.

„Mili Państwo, miasto planuje wzdłuż ulicy Piłsudskiego ustanowić strefę płatnego parkowania. Co myślicie o tym pomyśle?” – rzucił kilka dni temu na swoim profilu radny Janusz Kupczyk (Nowa Lewica, klub Koalicji Obywatelskiej).
I wywołał dyskusję pod postem opatrzonym zdjęciami wypełnionego do ostatniego miejsca parkingu przed blokiem na ul. Piłsudskiego 35.
Większość komentujących odniosła się do pomysłu na rozszerzenie strefy z rezerwą. Wskazywano np. że wprowadzenie opłat „dobije” handlowców z pobliskiego ryneczku i utrudni dostęp do lokali usługowych czy firm znajdujących się na parterze bloku. Tylko nieliczni uznali pomysł za godny rozważenia, wskazując jednocześnie, że dla mieszkańców powinny być wówczas stosowane ulgi.
Wojskowi zajmują cały parking
Skąd w ogóle wziął się ten pomysł?
– Chciałbym tam wprowadzić strefę I B ze względu na problemy mieszkańców, ale też przedsiębiorców prowadzących swoje firmy na parterze bloku nr 35. To od nich otrzymywaliśmy sygnały, że miejsca parkingowe są wiecznie zajęte, więc szukamy sposobu, by temu zaradzić – przyznaje Paweł Łagowiec, dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu.
Dodaje, że teoretycznie za darmo można tam zostawiać auto jedynie na 15 minut (w godz. 8-18) właśnie po to, by załatwić sprawunki czy wstąpić do banku, ale w praktyce znalezienie wolnego miejsca graniczy z cudem.
– Prawda jest taka, że jak wojsko przyjeżdża rano o godz. 6 (po drugiej stronie ulicy znajdują się koszary – red.), to zastawia wszystkie miejsca do samego wieczora . Może opłaty by ich do tego zniechęcały. No chyba że chcieliby płacić za każdą godzinę – uważa Łagowiec.
Podkreśla jednocześnie, że opłaty nie byłyby uciążliwe dla mieszkańców czy przedsiębiorców, bo tak jak to jest to teraz np. w strefie na Starym Mieście, jedni i drudzy mieliby możliwość wykupienia abonamentu. – Dla mieszkańca to jest w tej chwili 60 zł rocznie, dla przedsiębiorcy – 240 zł – wskazuje Łagowiec.
Ale też zastrzega, że to na razie tylko pomysł, który zamierza jeszcze konsultować z radnymi. To oni bowiem ostatecznie mogą podjąć uchwałę o rozszerzeniu strefy. Dyrektor ZDG chce też rozmawiać z przewodniczącymi osiedli, bo jak się okazuje, na płatne miałyby być zamienione także inne, póki co darmowe, parkingi w mieście.
Nie tylko Piłsudskiego
Dyrektor Łagowiec zdradził nam, że chciałby, aby II strefa płatnego parkowania została wprowadzona na ulicy Kiepury, gdzie znajduje się ZUS, bank, a na parterze bloku liczne lokale usługowe, sklepy i niewielkie firmy. Strefę I B widziałby na ul. Zamkowej w pobliżu prochowni oraz przy Lunecie na osiedlu Planty. Jego zdaniem, strefą I A powinna zostać objęta ul. Łukasińskiego znajdująca się w bezpośrednim sąsiedztwie Starego Miasta.
Te swoje pomysły uzasadnia chęcią wprowadzenia większej rotacji na parkingach, a przez to ułatwieniem znalezienia tam wolnego miejsca.
Jedynie w przypadku parkingu na Plantach motywacja jest inna. W sezonie jest on z reguły wypełniony po brzegi. Tymczasem położony w pobliżu parking przy dawnym PZU, który jest płatny od początku kwietnia do końca września, świeci pustkami. Według dyrektora ZDG lepiej byłoby, gdyby na obu liczba pozostawianych aut była podobna.
Czy plany uda się zrealizować? Na razie nie wiadomo. Możliwe, że uchwała w tej sprawie zostanie przygotowana na wrześniową sesję.
Zamość podzielony na strefy
Przypomnijmy, że w Zamościu są dwie strefy płatnego parkowania. Ta z nr I obejmuje rejon Starego Miasta. Są w niej podstrefy: A (to ulice Zamenhofa, Pereca, Kołłątaja, Ormiańska, Grodzka, Staszica, Żeromskiego, Kościuszki, Kolegiacka, Ratuszowa, Moranda, Solna, Daniłowskiego, Bazyliańska, Grecka, place Jaroszewicza, Wolności i Stefanidesa oraz skwer Jana Pawła II) oraz B, w skład której wchodzą parkingi przy ul. Partyzantów (obok PZU) praz przy Parku Miejskim. Strefa II obejmuje ul. Reja i Gminną na os. Nowe Miasto.
W pobliżu Starego Miasta znajdują się spore parkingi, które są darmowe cały rok i dysponują dużą liczbą miejsc. To m.in. te zlokalizowane poza murami od strony ul. Szczebrzeskiej, a także na os. Planty.
