Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

11 czerwca 2025 r.
14:42

Nie upilnowali zabójcy w szpitalu. Strażnicy więzienni na ławie oskarżonych

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
(fot. zdjęcie ilustracyjne/Archiwum)

Jedni tak założyli aresztowanemu kajdanki, że mógł je łatwo zdjąć. Drudzy spali, gdy to robił i uciekał. Trzeci, przejmując służbę, nie zauważyli, że mężczyzny nie ma. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko strażnikom więziennym, którzy nie upilnowali podwójnego zabójcy. Ale już wiadomo, że nie wszyscy zostaną ukarani.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Proces, który za jakiś czas ruszy przed sądem to konsekwencja śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Zamościu. Wszczęto je jesienią zeszłego roku po ucieczce ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy Bartłomieja B., mężczyzny wówczas podejrzewanego, a dzisiaj już skazanego za podwójne zabójstwo: ojca i brata.

Ucieczka i wyrok

Przypomnijmy, że do tego głośnego w całej Polsce samouwolnienia doszło nocą z 7 na 8 października. Bartłomiej B. był aresztowany po tym, jak w lipcu w Zagumniu pod Biłgorajem w jego rodzinnym domu znaleziono zwłoki 45-letniego brata, a także ciężko rannego 65-letniego ojca (mężczyzna ostatecznie zmarł po dwóch miesiącach w szpitalu).

W Zakładzie Karnym w Zamościu 34-latek usiłował popełnić samobójstwo i po tym trafił na obserwację do szpitala psychiatrycznego Radecznicy. Miał być tam stale, przez 24 godziny na dobę dozorowany przez strażników więziennych. Ale zdołał ich przechytrzyć i uciec. Co gorsza, mundurowi zorientowali się, że przestępcy nie ma dopiero po upływie kilku godzin, gdy ten zdołał już znacząco się oddalić.

Pościg za nim trwał półtora tygodnia. W akcję zaangażowanych zostały setki policjantów wspieranych przez funkcjonariuszy służby więziennej. Do zatrzymania przestępcy doszło w niewielkiej miejscowości na Podkarpaciu. Bartłomiej B. mówił wówczas, że zamierzał przedostać się na południe Europy.

Ostatecznie mężczyzna został oskarżony, a w połowie maja br. skazany przez Sąd Okręgowy w Zamościu na 30 lat więzienia.

 

Akt oskarżenia trafił do sądu

Niedawno do końca dobiegło śledztwo dotyczące sześciu strażników więziennych. Akt oskarżenia przekazany pod koniec maja do Sądu Rejonowego w Zamościu obejmuje czterech z nich, choć wcześniej wszyscy usłyszeli zarzuty niedopełnienia obowiązków, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Przypomnijmy, że badając sprawę ucieczki i odpowiedzialności za nią mundurowych, śledczy już na początku stwierdzili, że doszło do "rażących nieprawidłowości".

Dwaj strażnicy mają odpowiadać za to, że spali w najlepsze (jeden na korytarzu, drugi w szpitalnej świetlicy), kiedy tymczasowo aresztowany zdejmował sobie kajdanki, opuszczał salę, szedł do łazienki i odginał kraty w oknie, przez które ostatecznie wyskoczył i uciekł. Nie zorientowali się, że mężczyzny, którego powinni mieć non stop na oku nie ma, nawet gdy po upływie ok. 3 godzin zmieniali się na służbie z kolegami po fachu.

– W trakcie śledztwa obaj ci funkcjonariusze przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia co do zasady zbieżne z naszymi ustaleniami – mówi nam Rafał Kawalec, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Dodaje, że obaj wyrazili gotowość dobrowolnego poddania się karze roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata, karze grzywny oraz zakazu pełnienia służby funkcjonariuszy więziennych.

Ci dwaj z porannej zmiany, którzy przejęli służbę, na ławie oskarżonych nie zasiądą. – W ich sprawie, przychylając się do wniosków obrony, prokuratura zdecydowała się przesłać do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania. Pragnę przy tym podkreślić, że jest to sytuacja, w której wina zostaje stwierdzona, jednak odstępuje się od wymierzenia kary – wyjaśnia prokurator Kawalec. 

Wśród objętych aktem oskarżenia są natomiast strażnicy, którzy zdaniem śledczych nie dopełnili obowiązków, bo tak luźno  Bartłomiejowi B. kajdanki zespolone (na ręce i nogi), że ten bez najmniejszego trudu zdołał się z nich oswobodzić. Żaden z nich do winy się nie przyznaje.

Przez to, jak do swoich obowiązków podchodzili funkcjonariusze więzienni, Bartłomiej B. zdołał uciec ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy. On już został skazany. Ich proces dopiero za jakiś czas się rozpocznie (fot. A. Szewc/Archiwum)

Konsekwencje służbowe

Niezależnie od postępowania prowadzonego przez prokuraturę własne, dyscyplinarne wobec całej szóstki prowadziła SW.

– Dwa postępowania zostały zakończone karą wydalenia ze służby – przekazał nam porucznik Sławomir Nizioł, rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Lublinie.

Dotyczy to funkcjonariuszy, którzy w nocy spali, zamiast pilnować przestępcy. Nie mieli jeszcze praw do emerytury, bo w więziennictwie pracowali dopiero po ok. 5 lat.

Dwaj inni, ci, którzy przejmowali poranną zmianę, zwolnili się sami przed wydaniem orzeczenia o ukaraniu. Ich staż służbywynosił odpowiednio 1 rok i 9 miesięcy oraz 15 lat i 6 miesięcy.

– Wobec dwóch funkcjonariuszy postępowania dyscyplinarne nadal trwają – dodaje por. Nizioł i uzupełnia, że jeden z nich pracuje w SW już 7 lat, a drugi 2,5 roku.

Ucieczka Bartłomieja B. miała też konsekwencje dla wysoko postawionych funkcjonariuszy SW z kadry zarządzającej. Posadę stracił zarówno dyrektor ZK w Zamościu, jak i Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Lublinie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium