Mimo siarczystych mrozów, na początku marca w hodowli rezerwatowej Roztoczańskiego Parku Narodowego przyszły na świat koniki polskie.
– Nie jest to w naszym parku rzadkość, bo mieliśmy już przypadki wyźrebienia się klaczy w styczniu i lutym – tłumaczy Paweł Marczakowski z RPN. – Działo się to również przy ponad 20-stopniowych mrozach i półmetrowej warstwie śniegu.
Pierwsza klaczka, która przyszła w ostatnich dniach na świat, jest córką Tereski i wnuczką Trzmieliny z linii Traszki. Druga klaczka jest pierwszym źrebakiem Bakary, czyli pierwszą w RPN przedstawicielką klaczy linii Białka.
– Ojcem obu źrebiąt jest kupiony w ubiegłym roku, a pochodzący z hodowli Stado Ogierów Sieraków w Wielkopolsce, ogier Pako, który w hodowli rezerwatowej pełni rolę ogiera tabunowego – dodaje Marczakowski.