Kamienica przy ul. Zamenhofa, w której miał siedzibę kultowy "Kosz”, zostanie sprzedana. Miłośnicy jazzu wierzą, że trafi w dobre ręce.
Ale z końcem maja Zakład Gospodarki Lokalowej rozwiązał ze stowarzyszeniem umowę na wynajem lokalu. - Dlatego klub opuścił zajmowane pomieszczenia - informuje Karol Garbula, rzecznik prasowy prezydenta Zamościa. - Z kamienicy są również przenoszeni lokatorzy. Dla dwóch rodzin miasto już zabezpieczyło lokale mieszkalne, pozostała jeszcze jedna rodzina, dla której w ciągu najbliższych tygodni zostanie zapewnione lokum.
Po wykwaterowaniu magistrat ogłosi przetarg na sprzedaż nieruchomości. - Chcielibyśmy, aby kamienica trafiła w dobre ręce i dalej funkcjonował tam klub - mówi Obst. - Przeznaczenie kamienicy pozostanie niezmienione, a więc będzie to budynek usługowo-mieszkalny - zapewnia Garbula.
Miłośnicy jazzu będą czekać z niecierpliwością na rozstrzygnięcie przetargu i... świętować . - Cały czas jesteśmy w fazie obchodów jubileuszu - mówi prezes Obst. - Za sobą mamy już Jazz na Kresach, przed nami Festiwal New Cooperation.
Ta ostatnia impreza odbędzie się 19 sierpnia. W pierwszej części na Rynku Wielkim wspólnymi siłami stowarzyszenia, kina Stylowy i Polskiej Orkiestry Włościańskiej im. Karola Namysłowskiego będzie można posłuchać muzyki filmowej w wykonaniu Namysłowiaków. W drugiej wystąpi Leszek Dranicki, laureat pierwszych - po przeniesieniu do Zamościa - Międzynarodowych Spotkań Wokalistów Jazzowych w 1984 r. Towarzyszyć mu będzie znakomity klarnecista Emil Kowalski. Gwiazdą festiwalu będzie Old Timers ze znanym i lubianym w Zamościu Pawłem Tartanusem. - Mam nadzieję, że Jan "Ptaszyn” Wróblewski uświetni ten występ - usłyszeliśmy od Grzegorza Obsta.
Na ostatni weekend września zaplanowano Międzynarodowe Spotkania Wokalistów Jazzowych, a główne uroczystości jubileuszowe obędą się w październiku.