Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

31 grudnia 2024 r.
7:30

Upamiętniać czy nie upamiętniać? Postać Róży Luksemburg budzi kontrowersje

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
Przez wiele lat uważano, że Róża Luksemburg urodziła się w kamienicy przy ul. Staszica 37. Tu była umieszczona poświęcona jej tablica, którą zdemontowano, ale to właśnie w tym miejscu, jeszcze w zeszłym roku pierwszomajowe uroczystości organizowali działacze lewicowi z Zamościa
Przez wiele lat uważano, że Róża Luksemburg urodziła się w kamienicy przy ul. Staszica 37. Tu była umieszczona poświęcona jej tablica, którą zdemontowano, ale to właśnie w tym miejscu, jeszcze w zeszłym roku pierwszomajowe uroczystości organizowali działacze lewicowi z Zamościa (fot. A. Szewc/Archiwum)

Urodziła się w Zamościu i miała tutaj pamiątkową tablicę. W ramach dekomunizacji ją usunięto. Pojawił się pomysł, by jednak Różę Luksemburg w Zamościu upamiętnić. I nie wszystkim się to podoba.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Temat wypłynął podczas grudniowej sesji Rady Miasta Zamość. Głos zabrał jeden z mieszkańców. – Stoję stoję przed wami, aby wyrazić sprzeci wobec pomysłu przywrócenia tablicy Róży Luksemburg – zakomunikował zamościanin.

Stwierdził, że Luksemburg była „ideologiem komunistycznym w najczystszej postaci”.

– Ten ustrój niszczył ludzie życia, zniszczył tyle narodów, w tym nasz kraj. Jak można gloryfikować tę ideologię? Ktoś może mówić, że to pamięć o jednej osobie. Ale ta osoba reprezentowała system, była jego częścią. Zamość nie powinien być miejscem, które oddaje hołd totalitaryzmowi – grzmiał mężczyzna.

Miasto współpracuje z fundacją

Nawiązał w ten sposób do zapowiedzi sprzed kilku miesięcy. Wtedy, również podczas sesji, o przywrócenie tablicy upamiętniającej urodzoną w Zamościu ekonomistkę i działaczkę dopytywała radna Agnieszka Klimczuk z klubu Koalicji Obywatelskiej.

Odpowiedziała jej wówczas wiceprezydent Marta Pfeifer. Wspomniała o wizycie w Zamościu przedstawicieli Fundacji Róży Luksemburg i planach na organizację konferencji naukowej. Zapewniła też, że prowadzono już rozmowy na temat wmurowania nowej tablicy. Ale raczej nie tam, gdzie kiedyś wisiała, czyli na ścianie kamienicy przy ul. Staszica 37, tylko pod adresem Kościuszki 7, który jest rzeczywistym miejscem urodzenia Luksemburg.

Podczas grudniowej sesji w obronie rewolucjonistki i ekonomistki stanął radny Janusz Kupczyk z KO.

Radni podzieleni

– Chciałbym przeciwstawić się tej wypowiedzi, bo chyba dawno chodził pan do szkoły, skoro ją nazywa komunistką i propagatorką zbrodniczego reżimu. Ona była osobą o rewolucyjnym spojrzeniu na przyszłość. Widziała potrzebę rozwoju i równouprawnienia kobiet. Na jej podręcznikach ekonomicznych uczą się na całym świecie, za wyjątkiem polskich uczelni ekonomicznych – stwierdził Kupczyk.

Nie wszystkim to podejście przypadło do gustu. – Co się zmieniło jeśli chodzi o ustawę z 1 kwietnia 2016 roku? – dopytywał radny Adam Pawlik z PiS, przypominając ustawę o zakazie propagowania komunizmu, na mocy której kilka lat temu ówczesny wojewoda lubelski nakazał usunięcie tablicy Róży Luksemburg w Zamościu.

Miał wątpliwości czy przywrócenie tablicy będzie zgodne z prawem. Przypomniał też wypowiedzi Luksemburg na temat Lenina i Trockiego, w których określała ich jako pierwszych dających przykład światowemu proletariatowi. I zdaniem Pawlika, tego rodzaju opinie dyskwalifikują Luksemburg. Argumentował też, że ta działaczka była przeciwna niepodległości Polski. Stwierdził ponadto, że nie miałby nic przeciwko, gdyby na tablicy znalazła się jedynie informacja o miejscu urodzenia Róży Luksemburg.

– Nie widzę problemu, jeżeli to przyniesie efekt w postaci turystów, którzy tutaj przyjadą. Wtedy nie ma znaczenia czy to będą pieniadze lewicowe, czy jakiekolwiek, żeby Zamość się bogacił. Natomiast jeżeli będzie to gloryfikacja, to na to zgody nie ma i to nie tylko mojej, ale i ustawy – zakończył radny.

Nikt z prezydentów obecnych na sesji głosu w dyskusji nie zabrał. Nie wiadomo więc, jak ostatecznie kwestia tablicy zostanie rozstrzygnięta.

Była tablica, już jej nie ma

Przypomnijmy, że przez wiele lat uważano, iż miejscem urodzenia Luksemburg (faktycznie Rozalii Luksenburg) była staromiejska kamienica przy ul. Staszica 37. I tam była tablica zdemontowana w 2018 roku w ramach działań dekomunizacyjnych.

W międzyczasie okazało się, że co do miejsca narodzin Róży Luksemburg popełniono pomyłkę. W rzeczywistości przyszła ona na świat w rodzinie polskich Żydów 5 marca 1871 roku na Starym Mieście w Zamościu, ale w kamienicy przy ówczesnej ulicy Ogrodowej 45, a teraz Kościuszki 7.

Przyszła rewolucjonistka wspólnie z czwórką rodzeństwa i rodzicami mieszkała w Zamościu trzy lata. Następnie rodzina przeniosła się do Warszawy. Róża Luksemburg była działaczką międzynarodowego ruchu robotniczego, współzałożycielką Socjaldemokracji Królestwa Polskiego, przekształconą później w Socjaldemokrację Królestwa Polskiego i Litwy (SDKPiL), współtworzyła Socjaldemokratyczną Partię Niemiec i Komunistyczną Partię Niemiec. Aktywnie walczyła o prawa kobiet. W 1919 roku została zamordowana w Berlinie.

Dodajmy, że Fundacja Róży Luksemburg, z którą współpracę podjęły obecne władze Zamościa, wiosną tego roku poinformowała z satysfakcją o ponownym umiejscowieniu w Poznaniu jedynej w Polsce tablicy upamiętniającej socjalistyczną działaczkę. Wróciła ona na ścianę kamienicy przy ul. Augusta Szamarzewskiego 21, w której Luksemburg mieszkała jakiś czas.

„Tablica pamiątkowa Róży Luksemburg w Poznaniu to mały znak nadziei, że kiedyś jej nazwisko pojawi się także na tablicy pamiątkowej w miejscu jej urodzenia w Zamościu, na szyldach z nazwami ulic i placów, podobnie jak nazwiska innych osób, które walczyły o wyzwolenie społeczne robotnic i robotników” – napisała wówczas Fundacja.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium