Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

6 września 2001 r.
18:56
Edytuj ten wpis

Z Azji na Roztocze

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 0 A A

Sadayuki Minato przyjechał do Zwierzyńca, żeby uczyć polskie dzieci judo,
ale też przekazać im jak najwięcej na temat kultury swojego kraju

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zanim Sadayuki Minato przed dwoma miesiącami przyjechał do naszego kraju, wiedział o Polsce niewiele. Z telewizyjnych relacji olimpijskich znał judokę Pawła Nastulę. Co nieco słyszał o Oświęcimiu, czasami oglądał też transmisje meczów polskich drużyn piłkarskich. - Wiem, że Polacy są mocni w tym sporcie - mówi 23-letni Japończyk, który przez najbliższe dwa lata będzie uczył judo młodych mieszkańców Zwierzyńca.

Co robił, zanim trafił
na Roztocze


Sadayuki Minato urodził się w Iwate, trzystutysięcznym japońskim mieście położonym na północ od Tokio. W 1997 roku rozpoczął naukę w średniej szkole sportowej w Mi­yako, a po jej ukończeniu na uniwersytecie w Juntendo studiował wychowanie fizyczne. Tuż przed końcem studiów został członkiem Japan Overseas Cooperation Volounters, organizacji japońskich młodych ekspertów, której celem jest stworzenie pomocy zagranicznej w wielu dziedzinach. W ciągu 28 lat działalności JOCV wydelegowała 13 tys. swoich członków do 59 krajów świata, głównie w Azji, Afryce, na Środkowym Wschodzie, w Ameryce Łacińskiej, Oceanii i Europie Wschodniej. - Jako nauczyciel sportu wiedziałem, że chcę jechać tylko tam, gdzie będę mógł uczyć judo, które trenuję od 17 lat. Do wyboru miałem jeszcze Rumunię i kilka biednych krajów Ameryki Południowej. Wybrałem Polskę. Dlaczego? Może dlatego, że macie Nastulę i silną piłkę nożną - zastanawia się głośno Sadayuki.

W Zwierzyńcu już go znają,
a on poznaje Zwierzyniec


Japończyk spacerujący ulicami maleńkiego roztoczańskiego miasteczka nie może nie budzić zainteresowania. - Myślę, że został przyjęty we właściwy sposób. Ludzie oczywiście zwracają na niego uwagę, ale nikt nie robi z tego niezdrowej sensacji - mówi Marek Marcola, dyrektor Zwierzynieckiego Ośrodka Kultury. Kiedy odwiedziliśmy Sadayuki w tej placówce, gdzie zamieszkał w małym pokoiku z łazienką, właśnie rozmawiał z grupką chłopców. - Naprawdę bardzo lubię dzieci i zawsze chciałem z nimi pracować. Mam nadzieję, że one odwzajemnią tę sympatię - zwierza się chłopak. Opowiada też o rowerowych wycieczkach po Roztoczu, o tym, jak zachwyciły go nasze lasy i wiele zieleni w miastach. Japończyk zapewnia też, że odpowiada mu polska kuchnia. - Bardzo lubię wasze jedzenie - mówi z przekonaniem i jednym tchem wylicza swoje ulubione potrawy: kotlety, ziemniaki, zwierzynieckie lody i... piwo. - Tak, piwo lubię najbardziej - dodaje po chwili namysłu.

On w Polsce, ona w Kolumbii


Wyjazd do naszego kraju jest dla Sadayuki pierwszą tak daleką podróżą, która na dodatek trwać ma wiele miesięcy, ale jeszcze nie zdążył zatęsknić za ojczyzną. Na razie poznaje zbyt wiele nowych miejsc, ludzi i obyczajów, by z żalem myśleć o rozstaniu z przyjaciółmi. Zresztą stara się co pewien czas kontaktować telefonicznie z rodzicami i starszym bratem, którzy pozostali w Iwate. Już teraz wie, że najtrudniejsze będzie dla niego rozstanie z dziewczyną, która podobnie jak on działa w JOCV, a obecnie jako nauczycielka wf. pracuje z dziećmi w Kolumbii. - Ja nie przyjechałem do Polski sam, mam kolegów w innych miastach, a z nią do Kolumbii nie wybrał się nikt. Jestem z niej bardzo dumny - mówi młody Japończyk. - Ostatni raz rozmawiałem z nią, kiedy jeszcze mieszkałem w Łodzi. Niedługo będziemy do siebie pisać przez Internet.

Wydaje się, że wkrótce Sadayuki będzie miał jeszcze mniej czasu na wspomnienia, bo już w najbliższych dniach poprowadzi pierwsze treningi z dzieciakami ze Zwierzyńca. - Chciałbym, żeby zaangażował się też w organizowane przez nasz ośrodek imprezy. Dzięki temu jeszcze lepiej pozna Polskę, a my nauczymy się czegoś o jego kraju - planuje M. Marcola. - Zamierzam przekazać młodym Polakom jak najwięcej o kulturze mojej Japonii - zapewnia gość z Azji.

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin bliżej piątego miejsca [zdjęcia]

Bogdanka LUK Lublin bliżej piątego miejsca [zdjęcia]

W pierwszym meczu o piąte miejsce siatkarze Bogdanki LUK Lublin pokonali Trefla Gdańsk w trzech setach i przybliżyli się do tej lokaty.

Poszukiwani fotografowie na letnie festiwale kulturalne

Poszukiwani fotografowie na letnie festiwale kulturalne

Warsztaty Kultury poszukują wolontariuszy medialnych. To dobra okazja do zdobycia doświadczenia w mediach społecznościowych i sprawdzeniu się w roli fotografa i fotografki.

Polski Cukier Start dobrze zaczął mecz w Ostrowie, ale przegrał ze Stalą

Polski Cukier Start dobrze zaczął mecz w Ostrowie, ale przegrał ze Stalą

Koszykarze z Lublina nie zapewnili sobie w czwartek awansu do fazy play-off. Polski Cukier Start musiał uznać wyższość Stali Ostrów, z którą przegrał 93:96. Goście w pierwszej kwarcie prowadzili, w drugiej przegrywali już kilkunastoma punktami, ale w czwartej wrócili do meczu. Napędzili jeszcze gospodarzom stracha jednak musieli się pogodzić z trzynastą porażką w sezonie. Przy korzystnych wynikach innych spotkań mogą jednak na dniach wywalczyć awans do ósemki.

Bez prawa jazdy, za to z promilami

Bez prawa jazdy, za to z promilami

49-latek zatrzymany wczoraj około godziny 10.00 miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że prowadził bez prawa jazdy.

"Kolorowy zawrót głowy"
ZDJĘCIA
galeria

"Kolorowy zawrót głowy"

W czwartek w Zespole Szkół Odzieżowo- Włókienniczych w Lubinie, odbyła się XIII edycja konkursu fryzjerskiego "Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer" pt. "Kolorowy zawrót głowy". Najlepszy fryzjer został wyłoniony spośród piętnastu uczniów, kształcących się w zawodach fryzjerskich w ośmiu placówkach.

Majówka w Zamościu pod znakiem jazzu i bluesa
3 maja 2024, 19:00

Majówka w Zamościu pod znakiem jazzu i bluesa

Jeśli nie macie planów na majowy weekend, to Miasto Zamość zaprasza na Zamojskie Dni Jazzu i Bluesa, które odbędą się w dniach 3-5 maja. Wystąpią artyści związani z Zamościem.

Dzień otwarty w XXVII Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Dzień otwarty w XXVII Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie

Przysposobienie wojskowe, bezpieczeństwo wewnętrzne, podstawy kryminalistyki i kryminologii, podstawy ratownictwa i psychologii to tylko niektóre propozycje klas XXVII Liceum Ogólnokształcącego im. Zesłańców Sybiru w Lublinie, na nadchodzący rok szkolny 2024/2025. Klasy mundurowe cieszą się dużą popularnością wśród młodzieży, która coraz częściej swoja przyszłość wiąże z wojskiem.

31-latek z Lublina z zarzutami za włamania

31-latek z Lublina z zarzutami za włamania

Dwa włamania i straty na ponad 10 tys. zł. To bilans działalności 31-latka z Lublina. Mężczyzna usłyszał zarzuty.

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Na poddaszu budynku przy ulicy Janowskiej 27 powstała już jednostka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W ubiegłym roku z lokalu musiał się wynieść salon fryzjerski.

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

Zatrzymany do kontroli przez opolskich policjantów 17-latek przewoził 15-letniego pasażera bez kasku ochronnego, wyprzedzał inny pojazd na przejściu dla pieszych oraz nie stosował się do polecenia zatrzymania pojazdu wydanego przez policjanta. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania motorowerem.

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Miasto przejmie z rąk wojewody budynek przy ulicy Spokojnej 3-5. Ma tam powstać nowoczesne Centrum Monitoringu i Zarządzania Kryzysowego.

Bogdanka LUK Lublin gra dzisiaj o piąte miejsce. Kto będzie mocniejszy psychicznie?

Bogdanka LUK Lublin gra dzisiaj o piąte miejsce. Kto będzie mocniejszy psychicznie?

W spotkaniu o piąte miejsce Bogdanka LUK Lublin zmierzy się z Treflem Gdańsk. Początek zawodów w hali Globus w czwartek o godzinie 20.30.

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?
Wybory 2024

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?

Janusz Rosłan i Wojciech Gleń zmierzą się w drugiej turze wyborów samorządowych w Biłgoraju. Czy wygra urzędujący burmistrz czy jego konkurent, zresztą ten sam, co w wyborach 2018 roku?

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Bialscy kryminalni zatrzymali poszukiwanego listem gończym od lutego ubiegłego roku 48-latka. Mężczyzna aby uniknąć kary zmienił miejsce zamieszkania i zerwał kontakty.

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Profesor Wojciech Załuska został wybrany na rektora Uniwersytetu Medycznego w Lublinie na kadencję 2024-28.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium