Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

20 listopada 2005 r.
20:25
Edytuj ten wpis

Za to, że wytrzymałaś ze mną 50 lat...

Autor: Zdjęcie autora Zofia Sawecka

Nie zawsze było tak pięknie, jak wczoraj: uroczysta msza, błogosławieństwo, kwiaty, medale za wieloletnie pożycie. Nie zawsze było święto. Wytrzymali jednak ze sobą 50 lat. Dziś martwią się o to, by dalsze życie jak najdłużej spędzić razem. By nie odeszła przedwcześnie ta druga połowa...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Kiedy Tadeusz Bednaruk brał ślub z panną Wiesią, miał zaledwie 20 lat. Ona nie miała jeszcze 19 lat. Wcale nie uważali, że są zbyt młodzi. To był 1954 rok.
20-letnia, samotna dziewczyna uchodziła wtedy... za starą pannę.
- Dziś wydaje się, że to było zaledwie wczoraj - Bednarukowie siedzą w ciepłym domu z wnuczkami i wspominają tamte lata.
- 17 km jeździłem do niej na randki. Rowerem. Albo chodziłem pieszo z Kalinowic do Starego Zamościa. Komu by się tak dzisiaj chciało? - zastanawia się pan Tadeusz.
- No, tak długo to nie chodził. Z pół roku przychodził, zanim się pobraliśmy. Trochę mnie oszukał - wyjaśnia pani Wiesia.
Bo narzeczony obiecywał jej, że nie wezmą go do wojska. Nie - gdyż ojciec nie żyje a on, jedynak, utrzymuje rodzinę. Ale wzięli. Na 27 miesięcy. Do Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego.
- Półtora miesiąca po ślubie
zostałam ni to panna, ni to wdowa
- wspomina Bednarukowa. Czekała, bo cóż było robić.
- Te pierwsze lata małżeństwa są najgorsze: niedotarte, niedograne. Potem pochłania nas praca i dzieci, dorabianie się. W końcu przychodzi ten okres, kiedy jest się najbardziej przywiązanym do współmałżonka - Bednarukowie wiedzą, co mówią. Wychowali dwoje dzieci. Syn mieszkał w Zamościu, chciał się tam budować. Córka wyjechała po studiach do Warszawy, a potem do Ameryki. Bardzo to przeżyli. Sami zostali w Kalinowicach. Pewnego dnia żona zachorowała. Wezwał karetkę. Pogotowie zabrało ją do szpitala "miejskiego” w Zamościu. Pojechał tam za nią a potem wrócił sam do domu.
- Do pustego domu wróciłem. Pustego... - mówi ze łzami.
Zrobiło mu się tak przykro, tak źle,
że sam się rozchorował. - Zadzwoniłem po syna. Przyjechał, a ja miękki. Syn wezwał karetkę. Żona w jednym szpitalu, ja w drugim - żeby ona nie wiedziała, nie martwiła się... Po tym zdarzeniu syn sprzedał plac i postawił dom obok naszego, żeby być blisko - opowiada Bednaruk.
- Wreszcie wnuków mamy na miejscu. Syn ma pięcioro dzieci - cieszy się i chwali zarazem pani Wiesia, parząc herbatę. Mąż siada w kuchni, gotów w każdej chwili do pomocy. Wspomina aktora Marka Perepeczkę.
- Gdyby żona z nim była, wezwałaby pomoc, kiedy zasłabł. On by z tego wyszedł, nie umarłby - twierdzi. Boi się samotności. Uważa, że dzieci są dobre, wnuki też, ale...
- Ale nikt się mną nie zaopiekuje tak, jak żona - stawia kropkę nad "i”. - Jej też nikt nie umie tak pomóc, jak ja. Kiedy mówię: mama się źle czuje, to syn to rozumie. A ja to czuję całym sobą... •
W niedzielę w kościele w Płoskiem odbyła się bardzo miła uroczystość - 50-lecia pożycia małżeńskiego 18 par z gminy Zamość. Ksiądz powiedział:
Ogień ludzkiego uczucia jest silniejszy, niż nam się wydaje. Ten ogień może długo ogrzewać serca, albo wszystko spalić. Ich serca ogrzewa. Jesteście przykładem dla młodego pokolenia - mówił kapłan. Bednaruk przymknął oczy. 50 lat mignęło pod powiekami. Zażartował do żony:
- Za to, że ze mną wytrzymałaś tyle lat, prezydent dał ci medal!

W gminie Zamość 50 lat przeżyli razem także:

Kazimiera i Kazimierz Bębenek z Mokrego
Stanisława i Mieczysław Gębala z Zawady
Izabela i Czesław Gil z Chyżej
Teresa i Kazimierz Gomułka z Wysokiego
Marianna i Czesław Harasim
z Wysokiego
Halina i Franciszek Herc z Płoskiego
Krystyna i Marian Kasprzak z Płoskiego
Genowefa i Stanisław Kwiatkowska z Płoskiego
Helena i Kazimierz Marmaj
z Lipska Polesia
Teresa i Leonard Ostasz z Płoskiego
Daniela i Feliks Paszko z Lipska
Lidia i Irydion Pikuzińscy z Płoskiego
Stanisława i Krzysztof Rzemieniuk z Siedlisk
Czesława i Edward Sioszyńscy
z Wólki Panieńskiej
Lucyna i Aleksander Sudak z Bortatycz
Zofia i Wacław Wicińscy z Sitańca
Genowefa i Bogusław Zochniak z Płoskiego.

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium