Co warto wiedzieć o receptach

- Lekarz wypisał mi receptę w grudniu - opowiada nasza Czytelniczka. - Wpisał datę realizacji recepty od 9 lutego 2009 roku. Przepisał na niej trzy opakowania leku. W aptece powiedziano mi, że lekarz wypisując lek "na zapas” powinien to zrobić na trzech osobnych receptach. W końcu sprzedano mi lekarstwa tylko dlatego, że lek był pełnopłatny. Czy panie w aptece miały rację? Jeśli tak, to czy każda kolejna recepta powinna być opatrzona inną, kolejną datą realizacji? Czy inne zasady obowiązują w przypadku wypisywania zapasowych recept na leki refundowane oraz pełnopłatne?

Wyjaśnienia uzyskaliśmy w Kujawsko-Pomorskim Oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy. - Lekarz może maksymalnie wypisać leki "na zapas” na trzy miesiące i musi podać sposób dawkowania. Aby jednak dokładnie zinterpretować sytuację, o której mówi ta pani, musielibyśmy widzieć receptę - mówią w NFZ.

Zasady określające sposób wystawiania recept, także tych z odroczoną datą realizacji, reguluje rozporządzenie ministra zdrowia z dnia 17 maja 2007 roku w sprawie recept lekarskich. Lekarz ma do wyboru dwie opcje. Może wypisać maksymalnie ilość leku potrzebną na trzymiesięczną kurację, używając trzech osobnych recept. Wówczas data wystawienia będzie na każdej z nich taka sama, ale różne będą daty realizacji. Jedynie na pierwszej recepcie data realizacji będzie pokrywać się z datą wystawienia. Dwie kolejne będą zawierały już późniejsze daty. Na każdej z tych trzech recept ilość wypisanego leku nie może być większa niż na jeden miesiąc kuracji.

Lekarz może też wypisać ilość leku potrzebną na trzy miesiące stosowania na jednej recepcie, ale wówczas nie powinien wypełniać pola "daty realizacji”, a wstawić w tym miejscu znak "X”. Jeśli na recepcie byłaby wpisana data realizacji, apteka uzna, że dana recepta jest jedną z trzech wystawionych na jednomiesięczną kurację.

Dobrze, aby lekarz pamiętał o zamieszczeniu na recepcie informacji o dawkowaniu leku. Jeżeli tego nie zrobi, a wpisze jedynie liczbę opakowań, apteka wyda dwa najmniejsze opakowania. - Zawsze przy tym zaokrąglamy w dół - wyjaśniają w NFZ. - Jeżeli więc, na przykład dwa opakowania leku liczą w sumie 120 tabletek (2 razy 60) , a z dawkowania zaleconego przez lekarza wynika, że pacjent na trzy miesiące potrzebuje ich 90, to apteka wyda jedno opakowanie, czyli 60 tabletek.

"Zwykłe” recepty są ważne przez 30 dni, recepty na antybiotyki i wystawione w ramach pomocy doraźnej - przez 7 dni. Recepty na preparaty immunologiczne możemy realizować przez 90 dni, a te na lekarstwa sprowadzane w ramach importu docelowego (leki niedopuszczone do obrotu w Polsce, sprowadzane na podstawie zapotrzebowania wystawionego dla konkretnego pacjenta) - przez 120 dni. Recepty na środki narkotyczne ważne są przez 14 dni.

Termin ważności recept, które mają wpisaną tylko datę wystawienia, liczy się od dnia następnego po dacie wystawienia. Termin ważności recept, które mają wpisaną datę wystawienia i realizacji, liczymy od dnia następnego po dacie realizacji.

Jak podkreślają w NFZ, warto korzystać z możliwości przepisywania lekarstw na trzymiesięczną kurację. Nie musimy wtedy chodzić do lekarza tylko po kolejną receptę. - Takie rozwiązanie przydaje się też w przypadku wizyt u specjalistów - dodają w NFZ.

Bardzo korzystne dla pacjentów jest wypisywanie leków "na zapas” na trzech osobnych receptach. Przedtem, gdy lekarze przepisywali kilka opakowań na jednej recepcie, pacjenci nie byli w stanie wykupić drogich leków. Teraz mogą sobie rozłożyć ten wydatek na trzy miesiące.



Źródło:
Gazeta Pomorska: Wszystko co powinieneś wiedzieć o receptach