Zniknie dziki parking, posadzą drzewa. W innych częściach Lublina także

Siedem nowych lip drobnolistnych ma się pojawić wzdłuż Kapucyńskiej. Zostaną posadzone obok już rosnących, które kiepsko zniosły tegoroczne lato. Tych, którzy zdążyli się zmartwić, uspokajamy: miasto nie zamierza tu wyciąć starych drzew. Przy jezdni posadzone będą dodatkowo krzewy irgi. Z kolei na Starym Mieście ogrodnicy przyjadą na pl. Rybny, gdzie „wróci” wierzba płacząca.

Tej jesieni upiększana ma być ul. Muzyczna, gdzie oprócz pięciu wiśni ozdobnych przybędzie ponad 230 róż i tyle samo krzewów tawuły, a kolejne rośliny ozdobne, w tym różane kobierce, mają się pojawić niedaleko Dębu 700-lecia posadzonego przy nowym moście. Ucieszyć mogą się ci, którzy nie lubią patrzeć na przydrożne ekrany akustyczne. Część z nich (na długości niemal 800 metrów) ma z czasem zniknąć za pnączami. Miasto zamawia takie sadzonki na al. Sikorskiego, al. Solidarności, ul. Poligonowej, czy Zelwerowicza.

Ponad 1300 krzewów róży, przeszło 500 krzewów rokitnika oraz ponad 30 klonów ozdobi skrzyżowanie ul. Bohaterów Monte Cassino z ul. Armii Krajowej. W tysiącach liczone będą też krzewy zamawiane na pas zieleni między jezdniami Mełgiewskiej od al. Tysiąclecia do al. Andersa, czyli wzdłuż starej części Kalinowszczyzny. Planowana tu roślinność (tawliny, pęcherznice, klony) ma pełnić rolę „zielonej blokady” uniemożliwiającej nieprawidłowe zawracanie. Rozjeżdżaniu zieleńca mają też zapobiec krzewy, które Ratusz zamawia na osiedlową ul. Bydgoską.

Aż 51 klonów trafi na ul. Jana Pawła II. Tutaj drzewa będą sadzone przy dwupasmówce na wysokości blokowisk Węglina Południowego. Szpalery klonów oddzielą od ruchliwej trasy bloki przy Gęsiej 19 i 21, kolejne będą się ciągnąć od Gęsiej 29 do 35, ostatnie będą na wysokości Kryształowej 2 i 4.

Na Felinie 25 nowych drzew ma ozdobić ul. Kazimierza Jagiellończyka (14 lip holenderskich, 11 śliw wiśniowych), gdzie zamawiane są też krzewy pęcherznicy i efektownie kwitnącej odmiany tawuły. 20 lip holenderskich trafi na ul. Zygmunta Augusta, gdzie sadzone mają być ponadto berberysy, tawuły i pnącza. – Wszystko zostanie utrzymane w kolorystyce zieleni, bieli, czerwieni i bordo – zapowiada Urząd Miasta.

Ratusz obiecuje ponadto urządzenie kilku zielonych skwerów. Jeden z nich powstanie niedaleko przychodni przy Juranda w miejscu notorycznie rozdeptywanego i zaśmiecanego trawnika. Mają się tu pojawić kompozycje z krzewów śnieguliczki, hortensji i irgi, staną też ławki i kosze na śmieci, chociaż za przychodnią nie wszystko będzie gotowe w tym roku. Kolejny skwer ma być urządzany na Czubach między blokami przy Szwoleżerów 5 i 9, a projekt przewiduje tu krzewy, drzewa, łąkę i plac zabaw. Kwitnące i pachnące krzewy mają wzbogacić również skwer przy Biedronki.

Urząd Miasta ogłosił już przetarg na posadzenie roślin oraz ich roczną pielęgnację w wymienionych powyżej miejscach. Już wcześniej wybrano wykonawców innych skwerów. Jeden z nich ma powstać w miejscu dzikiego parkingu na rogu Nadbystrzyckiej i Glinianej, gdzie kierowcy notorycznie rozjeżdżają trawnik. Miasto zamawia tu 75 fioletowych lilaków, 24 sadzonki ozdobnej trawy, jedną wiśnię płaczącą, dwie ławki i dwa kosze na śmieci. – Skwer powinien być gotowy do końca października – zapowiada Olga Mazurek-Podleśna z Urzędu Miasta. Ratusz obiecuje też nowe sadzonki m.in. przy ul. Dulęby, Lwowskiej i Kunickiego.