Mimo ogromnych problemów finansowych KSZO Ostrowiec Świętokrzyski zagra w sobotę (godz. 17) z Motorem Lublin. Gospodarzy ma poprowadzić trener Rafał Wójcik. – Udało się pozyskać odpowiednie fundusze i mecz z Motorem dojdzie do skutku – potwierdza Tomasz Gogol, prezes KSZO w rozmowie z "Echem Dnia”.
W zastępstwie planowano nawet sparing przy Al. Zygmuntowskich z Sokołem Nisko. Teraz wiadomo już, że nic z tego nie wyjdzie.
– Dla nas to dobra informacja, bo chcieliśmy zagrać – komentuje Janusz Dec, drugi trener Motoru. – Przerwa wcale nie jest nam do niczego potrzebna.
Ostatni tydzień poświęcaliśmy na przygotowania do spotkania z KSZO. Pojedziemy tam w pełnym składzie, choć pewne problemy zdrowotne ma Roman Karakewicz, który jest poobijany po meczu z Okocimskim – dodaje Dec.
W jakim składzie wystąpi KSZO? Do dyspozycji mają być zawodnicy, którzy zagrali w Pruszkowie w przegranym 0:3 spotkaniu ze Zniczem. Będą to więc m.in. Radosław Kardas, Klaudiusz Łatkowski, Tomasz Persona, Mateusz Mąka i Michał Stachurski.
Lublinianie jadą do Ostrowca Św. z zamiarem zwycięstwa i patrząc na sytuację KSZO na pewno są faworytem sobotniego meczu. – Ale nie kalkulujemy. Po prostu jak w każdym spotkaniu, tak i w tym, interesują nas trzy punkty – kończy trener Dec.