Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

29 marca 2009 r.
19:28
Edytuj ten wpis

Motor: Pozostał spory niedosyt

Autor: Zdjęcie autora ARTUR TORUŃ
0 0 A A

W meczu z GKS Jastrzębie Motor miał kilka okazji do zdobycia gola. Strzelił tylko jedną, ale taką samą skutecznością popisali się goście, których bardziej ucieszył podział punktów. Niedosyt - to najczęściej powtarzane słowo przez lubelskich kibiców i piłkarzy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W porównaniu z poprzednim spotkaniem, w kadrze Motoru zaszły dwie zasadnicze zmiany. W wyjściowym składzie zabrakło Przemysława Żmudy i Marcina Syroki. Od pierwszej minuty zagrali natomiast Rafał Król i Kamil Król. - W pierwszym meczu Przemek i Marcin zrobili, co do nich należało, ale byliśmy nastawieni defensywnie. Przed własną publicznością chcieliśmy mocniej zaatakować, stąd pewne roszady. To był jedyny powód zmian - wyjaśnił trener Ryszard Kuźma.

Konfrontacja z GKS Jastrzębie znakomicie ułożyła się dla lublinian, który już w 4 min objęli prowadzenie. Ze zdecydowanej interwencji Łukasza Misztala wyszło dalekie podanie do Kamila Oziemczuka. Ten bez wahania huknął z dystansu i piłka wylądowała w górnym rogu bramki gości. Szkoda, że Motor nie poszedł za ciosem. Po zdobyciu gola oddał inicjatywę rywalom, którzy lepiej rozgrywali akcje, dłużej utrzymywali się przy piłce. Gospodarze mogli jednak skarcić przeciwników.

W 24 min Dawid Ptaszyński dośrodkował do Kamila Króla, ten strzelił głową, ale futbolówka trafiła w poprzeczkę. Niewykorzystana okazja szybko się zemściła i z wyrównania cieszyli się piłkarze GKS. Szkoda, że zdobycie bramki przyszło im tak łatwo. Prostopadłe podanie z rzutu wolnego wykorzystał Daniel Feruga. Nikt mu nie przeszkodził w przyjęciu piłki, z którą bezkarnie wbiegł w pole karne i precyzyjnym strzałem nie dał najmniejszych szans Przemysławowi Mierzwie.

Po zmianie stron Motor zaatakował energiczniej. Sporo ożywienia wniósł Bartłomiej Niedziela, który zastąpił Marka Piotrowicza. Ten drugi na razie nie może odnaleźć się w I-ligowej rzeczywistości. Z kolei debiutujący w lubelskiej ekipie Niedziela pokazał kilka udanych zagrań, dostrzegał partnerów, wybiegających na wolne pole. Sam także próbował sforsować defensywę ekipy z Jastrzębia. Raz został ostro powstrzymany w polu karnym, ale zdaniem arbitra defensor nie przekroczył przepisów i żółtą kartkę, za próbę wymuszenia "jedenastki” ujrzał... zawodnik Motoru.

- Puściłem piłkę obok obrońcy Jastrzębia, który wsadził nogę, blokując tor mojego biegu - tłumaczył Bartłomiej Niedziela. - Nie trafił w futbolówkę, spowodował mój upadek, który nadal odczuwam. Mocno stłukłem bark. Sędzia ocenił sytuację inaczej, chociaż moim zdaniem mógł podyktować karnego. Może będę mądrzejszy, kiedy zobaczę powtórkę tej akcji.

Defensorzy GKS, coraz mocniej naciskani przez gospodarzy, zaczęli popełniać błędy. W 70 min znowu byli w dużych opałach. Jakuba Kafkę mógł znowu mógł pokonać Oziemczuk, rozgrywający najlepsze spotkanie w barwach Motoru. Napastnik idealnie wyszedł do piłki dośrodkowanej przez Damiana Falisiewicza. Uderzył głową, ale piłka odbiła się od poprzeczki i spadła pod nogi Kamila Króla. Ten zamiast spokojnie przymierzyć, strzelił z pięciu metrów wysoko nad bramką. Tuż przed końcem meczu szansę miał następny debiutant - Witalij Mielniczuk, ale jego uderzenie z trudem obronił Kafka.

Motor Lublin - GKS Jastrzębie 1:1 (1:1)
BRAMKI
1:0 - Oziemczuk (4), 1:1 - Feruga (33)
SKŁADY
Motor: Mierzwa - Falisiewicz, Ptaszyński, Maciejewski, Misztal - Maziarz (66 Mielniczuk), Drej, R. Król (80 Syroka) - Oziemczuk, Piotrowicz (46 Niedziela) - K. Król.
GKS: Kafka - Wrześniak (78 Woźniak), Staniek, Gill, Cichy - Wieczorek, Wiśniewski (56 Wawrzyczek), Feruga (80 Swarzyński), Janecek - Kukulski, Żbikowski.
Żółte kartki: Wożniak (G) - K. Król, Niedziela (M).
Sędziował: Mariusz Złotek (Gorzyce). Widzów: ok. 2 tys.

Pozostałe informacje

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Rozpoczął się nabór uczestników do nowej placówki przy ul. Poturzyńskiej 1 w Lublinie. Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne zapewni wsparcie 20 osobom z niepełnosprawnościami.

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm podejmie PZL Leonardo Avię Świdnik

ChKS Chełm znowu zagra z PZL Leonardo Avią Świdnik, tym razem w Tauron Pucharze Polski

ChKS Chełm zmierzy się z PZL Leonardo Avią Świdnik w trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski. Początek spotkania w środę o godzinie 19

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Trzy osoby trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym w m. Szopinek w gminie Zamość. Kierująca toyotą 70-latka uderzyła w jadącego przed nią citroena. Jak wstępnie ustaliła policja, kobieta nie zachowała właściwej odległości od jadącego przed nią pojazdu.

Oskarżony nie był obecny na ogłoszeniu wyroku

Potrącił policjanta i uciekał przez całe miasto. Dzisiaj kibol usłyszał wyrok

Jechał samochodem, biegł i przepłynął rzekę. Wszystko po to, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. W tle sprawy porachunki kibiców Motoru Lublin.

Po porażce z Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Górnikiem Zabrze puławscy liczą, że ich drużyna w końcu wywalczy komplet punktów

Azoty Puławy kontra Gwardia Opole. Chcą w końcu wygrać u siebie

Rywalem Azotów Puławy będzie COROTOP Gwardia Opole. Środowe spotkanie w hali przy ul. Lubelskiej rozpocznie się o godzinie 18. Będzie to mecz drugiej kolejki rundy rewanżowej.

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Koleżanki Wanda, Janina i Teresa z Poniatowej zginęły w sierpniu ubiegłego roku w wypadku samochodowym w Chodlu. W opolskim sądzie ruszył proces dwóch oskarżonych kierowców.

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?
film

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?

Okres przedświąteczny to czas wzmożonej pracy dla policji. Większy ruch na drogach, tłumy w galeriach handlowych i ryzyko kradzieży to wyzwania, z którymi mierzą się funkcjonariusze. Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie opowiada o planach na najbliższe tygodnie.

Radosław Muszyński prowadził Lewart od 27 września do 10 grudnia

Lewart Lubartów znowu zmienia trenera

Niespodziewane wieści z Lubartowa. Tamtejszy Lewart zdecydował się na kolejną zmianę trenera. Sezon na ławce rozpoczynał Grzegorz Białek, który wywalczył z drużyną awans do III ligi. Rundę kończył za to Radosław Muszyński. We wtorek działacze ekipy beniaminka poinformowali jednak, że zdecydowali się podziękować szkoleniowcowi.

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia
ZDJĘCIA
galeria

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia

Gdy dzień staje się coraz krótszy i chłodniejszy, Lublin ubiera się w iluminację, tworząc wyjątkowy klimat w całym mieście. Od Bramy Krakowskiej po Centrum Spotkania Kultur – każdy zakątek emanuje magią Bożego Narodzenia.

Sergi Samper na razie ma kontrakt z Motorem do końca sezonu 24/25

Sergi Samper na dłużej w Motorze Lublin? „Dobrze się tutaj czuję”

Ten transfer był hitem letniego okienka transferowego w PKO BP Ekstraklasie. Do Motoru Lublin dołączył Sergi Samper, były zawodnik FC Barcelony i kolega klubowy Leo Messiego, który w karierze cieszył się z: mistrzostwa Hiszpanii, Superpucharu Hiszpanii, tytułu Klubowych Mistrzów Świata, a wygrywał też Ligę Mistrzów. Jego umowa obowiązuje do końca sezonu 24/25. A czy jest szansa, że zostanie w drużynie na dłużej?

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

To się nazywa udane otwarcie zawodów. Pierwszego dnia mistrzostw Europy na krótkim basenie, które wystartowały w Budapeszcie mnóstwo powodów do radości miał Kacper Stokowski. Pływak AZS UMCS Lublin najpierw awansował do finału na 100 metrów stylem grzbietowym. Niedługo później wraz ze sztafetą 4x100 metrów stylem dowolnym wywalczył brązowy medal.

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego
DLA PACJENTÓW
galeria

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego

Dziś (10 grudnia) na Oddziale Ortopedycznym Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie otwarto dwie wyjątkowe świetlice: „salę morską” i „salę leśną”. To miejsca, w których mali pacjenci mogą bawić się i integrować z rówieśnikami, znajdując emocjonalne wsparcie w procesie leczenia.

Terapia z Dr Misio
koncert
20 grudnia 2024, 18:00

Terapia z Dr Misio

Dr Misio, to rock’n’rollowa ekipa grająca ostrego rocka pod wodzą niesamowitego Arka Jakubika – jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów oraz scenarzysty, znanego m.in. z ról w filmach Wojtka Smarzowskiego („Wesele”, „Dom zły”, „Drogówka”, „Wołyń”, „Kler”). Już 20 grudnia (piątek) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt Dr Misio pokaże Wam co to znaczy rock’n’roll.

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

W ostatnich latach obserwujemy fascynujący trend w branży mieszkaniowej - rosnącą popularność całorocznych domków mobilnych. Te innowacyjne konstrukcje łączą w sobie zalety tradycyjnego domu z elastycznością i swobodą, jakiej nie zapewni żadne mieszkanie w bloku. Czym właściwie są całoroczne domki mobilne? To kompaktowe, przenośne jednostki mieszkalne, zaprojektowane z myślą o komfortowym użytkowaniu przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych. Doskonałym przykładem są domki mobilne od firmy Mobildom, które łączą w sobie skandynawską jakość wykonania z polską myślą techniczną

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium