Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wczoraj we Fronołowie pod Białą Podlaską uznawany za najlepszego w świecie architekta torów Formuły 1, Hermann Tilke, wizytował nowy teren wyznaczony pod przyszły Park Sportów Motorowych i Aktywnej Rekreacji, który ma znaleźć się w ramach projektowanej bialskiej strefy gospodarczej.
Wiesław Panasiuk, wójt gminy Biała Podlaska powiedział nam, że H. Tilke wraz z pełnomocnikiem firmy EPIT &KRWZ Andrzejem Jaroszewiczem (w latach siedemdziesiątych najlepszy polski kierowca rajdowy, syn ówczesnego premiera) stwierdzili, że nowe, wskazane im przez gminę tereny popegeerowskie spełniają normy i wymogi potrzebne nie tylko pod projektowany tam tor Formuły 1, ale również i inne tory (w tym do sportów i wyścigów ekstremalnych). – Goście zażyczyli sobie szczegółowych map. H. Tilke zapowiedział, że dostosowywanie projektu całego obiektu do nowej konfiguracji terenu potrwa około półtora miesiąca – mówi Wiesław Panasiuk.
