Tysiąc podpisów mieszkańców i apel gminy Kodeń opłaciły się. "Nadbużanka" została częściowo wyremontowana.
Na razie nową warstwę bitumiczną położono na kilometrowym odcinku drogi wojewódzkiej nr 816. Remontu wymaga jeszcze 2,5 km tej trasy.
"Nawierzchnia na trasie Kodeń-Sławatycze jest w najgorszym stanie. Setki dziur i kolein powodują, że można się tam poruszać z maksymalną prędkością 30 km/h. Pobocze drogi kruszeje i rozsypuje się, co z kolei powoduje ciągłe zmniejszanie szerokości drogi. Zły stan nawierzchni zwiększa liczbę awarii i uszkodzeń zawieszenia samochodów"- pisały w maju władze gminy Kodeń do Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Pod pismem dołączono tysiąc podpisów mieszkańców. Opłaciło się. - Wyremontowany został 1-kilometrowy odcinek. Prace trwały tydzień. Teraz można bezpiecznie jeździć- mówi Andrzej Krywicki zastępca wójta gminy Kodeń.
Inwestycja kosztowała 300 tys. zł. To pieniądze, które województwo zaoszczędziło w ramach bieżącego utrzymania dróg wojewódzkich.
- Jeżeli chodzi o pozostały odcinek, to w piśmie od marszałka mamy zapewnienie, że remont będzie możliwy w tym roku, w przypadku kolejnych oszczędności albo w przyszłym - podkreśla Krywicki. - Stan nawierzchni jest naprawdę fatalny, wiem, bo jeżdżę tędy codziennie do pracy. Od kiedy wytyczono tu szlak Green Velo, widać wzmożony ruch turystyczny - zauważa zastępca wójta.
Poza tym, to droga prowadząca do Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej, do którego rocznie przybywa nawet 150 tys. pielgrzymów. Wcześniej Zarząd Dróg Wojewódzkich prowadził tu tylko doraźne prace remontowe.