Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci z Radzynia Podlaskiego nadal szukają 31-letniej Katarzyny Szczepaniuk z miejscowości Czemierniki. Kobieta od 29 kwietnia nie kontaktowała się z rodziną. Zostawiła w domu dwutygodniowe dziecko.
Zaginiona to drobna blondynka, ma ok. 160-165 cm wzrostu. Waży 50-60 kg. Ma kręcone włosy, niebieskie oczy i okrągłą twarz. Kobieta ma również centymetrową bliznę pod nosem.
Katarzyna Szczepaniuk wyszła z domu 29 kwietnia około godz. 5 rano. Odjechała samochodem suzuki vitara. Do tej pory nie wróciła do domu i nie nawiązała kontaktu z rodziną.
– W miejscowości Siemień w rejonie rzeki Tyśmienica odnaleziony został samochód zaginionej. Kobieta pozostawiła w domu dwutygodniowe dziecko – dodaje asp. Barbara Salczyńska – Pyrchla, oficer prasowy radzyńskiej policji.
31-latki szukają nie tylko tamtejsi mundurowi. W akcję włączyli się również policjanci KWP w Lublinie, strażacy oraz rodzina i znajomi zaginionej.
– Za pomocą specjalistycznego sprzętu sprawdzony został teren przyległy do miejsca znalezienia auta jak też koryto rzeki – dodaje asp. Salczyńska – Pyrchla.
Rejon rzeki przeszukiwano również za pomocą drona. Policjanci apelują o kontakt do wszystkich osób, które mają informacje na temat miejsca pobytu zaginionej. Sygnały w tej sprawie można przekazywać dzwoniąc do komendy w Radzyniu Podlaskim (tel. 83 35 12 210), lub z najbliższą jednostką Policji pod nr 997.
