Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

27 kwietnia 2015 r.
16:00
Edytuj ten wpis

Zuzanna M. Ruszył proces morderczyni z Rakowisk, odpowiada za seks z małoletnią

0 1 A A

Zuzanna M., nastoletnia morderczyni stanęła przed sądem. Dziewczyna razem ze swoim chłopakiem zabiła jego rodziców. Teraz jednak odpowiada za seks z małoletnią i częstowanie narkotykami.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Proces Zuzanny M. rozpoczął się w poniedziałek w sądzie w Białej Podlaskiej. 19-latka zasiadła w ławie oskarżonych z kamienną twarzą. Nie wiadomo, czy miała coś na swoją obronę. Sąd natychmiast wyłączył jawność postępowania.

Nastolatce postawiono dwa zarzuty. Ten poważniejszy dotyczy regularnego uprawiania seksu z 14-letnią dziewczyną, swoją ówczesną partnerką. Miało do tego dochodzić w latach 2012–2013. Zuzanna M. odpowie również za częstowanie marihuaną Kamila N. Później oboje zamordowali rodziców chłopaka. Podczas śledztwa dziewczyna nie przyznała się do żadnego z tych zarzutów.

Z akt sprawy wynika, że Zuzanna poznała swoją partnerkę w Katolickim Gimnazjum w Białej Podlaskiej. Przyjaźń zamieniła się w cielesną fascynację. Nastolatki spotykały się w swoich domach, gdzie dochodziło do zbliżeń.

Kiedy rodzice 14-latki dowiedzieli się o wszystkim, sprzeciwili się związkowi z Zuzanną M. Bez skutku. Rok temu ich córka uciekła z domu. Ruszyły policyjne poszukiwania. Matka dziewczynki opowiedziała mundurowym o intymnych relacjach 14-latki ze starszą koleżanką.

Podczas późniejszych przesłuchań Zuzanna M. twierdziła, że tylko całowała 14-latkę. Zaprzeczała, by doszło do czegoś więcej. Śledczy przechwycili jednak jeden z listów, który napisała do swojej partnerki.

– Nie wierz w to, co mówią. Jeśli nie ma dowodu, to nie ma winy – pisała Zuzanna M. – Do niczego się nie przyznawaj. Na wszystko odpowiadaj "nie wiem” lub "nie pamiętam”. Powiedz, że pierwszy raz doszło między nami do zbliżenia po 3 listopada 2012 (przyjaciółka Zuzanny skończyła wtedy 15 lat – red.). Przy matce powiedziałaś, co powiedziałaś, bo bałaś się, że znowu cię skatują. Spokojnie, nie ma żadnych dowodów.

14-latka wpisała podyktowane przez Zuzannę M. zeznania do zeszytu, żeby ich nie zapomnieć. Teraz to jeden z dowodów w procesie. Śledczy zabezpieczyli również elektroniczną korespondencję między dziewczynami.

Psychiatrzy badający Zuzannę M. ocenili, że dziewczyna ma "skłonność do przedstawiania siebie i swojego funkcjonowania w o wiele lepszym świetle niż w rzeczywistości”. Ukrywa własne błędy. Szczególnie te, które nie są społecznie akceptowane.

Według psychiatrów, w życiu Zuzanny M. "zabrakło wzorców mężczyzny, jako ojca i partnera matki”. – Dla niej mężczyzna jako taki ma mniejsze znaczenie. Może być traktowany gorzej. Musi zasłużyć na akceptację – ocenili biegli.

Pisząc tę opinię nie wiedzieli, że badają brutalną morderczynię. W grudniu ubiegłego roku Zuzanna M. i Kamil N. zabili rodziców chłopaka. W nocy weszli do ich domu w Rakowiskach i przez godzinę masakrowali nożami. Do wszystkiego się przyznali i ze szczegółowo opisali przebieg zbrodni. Grozi im dożywocie. W rozpoczętym właśnie procesie dotyczącym seksu z małoletnią, Zuzanna M. musi się liczyć z karą 12 lat więzienia.

Pozostałe informacje

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Biskup Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej obchodzi w przyszłym tygodniu swoje imieniny. Okazuje się, że solenizanta może wtedy z życzeniami odwiedzić właściwie każdy.

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Czwórkę cudzoziemców ukrytych w pojemnikach na mięso znaleźli strażnicy graniczni, którzy prowadzili kontrole legalności zatrudnienia w jednym z powiatów na południu Polski.

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy
film

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy

Radzyńska policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę Opla, który wyprzedzał inny pojazd tuż przed przejściem. Oprócz wysokiego mandatu, może długo posiedzieć za kratkami.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium