Mieszkanka Włodawy chciała popełnić samobójstwo. Tragedii zapobiegła jej koleżanka, która w wezwała policję i pomagała ustalić, gdzie jest 21-latka
Wczoraj o godz. 17:45 policja dostała zgłoszenie, że 21-letnia dziewczyna zamierza popełnić samobójstwo i zmierza w kierunku rzeki Włodawka. Policjantów wezwała koleżanka 21-latki.
- Natychmiast na miejsce zostały skierowane patrole prewencji i służby kryminalnej w poszukiwaniu młodej kobiety. Po chwili policjanci: sierż. szt. Marek Winiarczyk i post. Arkadiusz Jankowski znaleźli ją pod mostem na tzw. przystani kajakowej - informuje st.post. Elwira Tadyniewicz z policjie we Włodawie.
Dziewczyna miała na ciele ślady samookaleczenia. Policjanci załozyli jej opatrunek na zranione przedramię. Chwilę później zabrała ją karetka.
- Niewątpliwie za godną naśladowania należy uznać postawę 18-latki z Włodawy. Kiedy tylko dowiedziała się o zamiarze popełnienia samobójstwa przez koleżankę, zachowała spokój i dążyła do ustalenia jej miejsca przebywania - dodaje Elwira Tadyniewicz.