Na budowie nowego sklepu sieci Castorama stalowe konstrukcje przykrywane są dachem. Wielkie otwarcie na Mikołaja, czyli 6 grudnia tego roku
Jedne ekipy budują dach, a drugie wykonują instalacje elektryczne i wodno-kanalizacyjne – mówi nam jeden z inżynierów na budowie. – Na miejscu instalowane są także urządzenia grzewcze, chłodzące i wentylacyjne. Ostatnio uzyskaliśmy także możliwość przyłączenia obiektu do prądu.
Plac budowy obejmuje także drogi wewnętrzne i parkingi. Jak zapewnił nas nasz rozmówca, w około 50 proc. są już gotowe. Zarówno drogi, jak i parkingi wykładane są elegancką kostką.
Robotników na placu budowy chełmskiej Castoramy czeka teraz wylewanie posadzek, co z kolei pozwoli montować sklepowe regały. Kiedy tylko będą gotowe rozpocznie się zatowarowywanie sklepu. Zgodnie z praktyką Castoramy, z chwilą zakończenia budowy w sklepie ma być już bowiem towar. A skoro tak, to i personel też musi być już skompletowany i przeszkolony. Docelowa powierzchnia użytkowa sklepu to 8 tys. mkw.
Równolegle ze zwożeniem i rozmieszczeniem towaru będą prowadzone wszelkiego rodzaju prace wykończeniowe, w tym montaż okładzin zewnętrznych z dwustronnych płyt warstwowych. Sklep będzie miał charakterystyczną kolorystykę odpowiadającą standardom Castorama Polska. W rachubę wchodzi więc barwa biała, żółta i niebieska. W sąsiedztwie stanie też pylon reklamowy o wysokości 25 m. Cały kompleks jest już dobrze widoczny z wiaduktu na al. Przyjaźni,będącej odcinkiem drogi do granicznego przejścia w Dorohusku.
W tym przypadku inwestorem jest warszawska spółka Castim. Samą budową zarządza kolejna spółka – Batiplus Polska. W tym przypadku nie ma generalnego wykonawcy. Kolejne ekipy angażowane są w miarę potrzeb i postępu prac.
Inwestor zapowiada od 150 do 170 nowych miejsc pracy. Większość pracowników będzie pełniła funkcję doradców klienta. Ten zespół ma liczyć 120 osób. Ponadto dzięki nowej inwestycji pracę znajdzie też blisko 30 osób z firm zewnętrznych, świadczących m.in. usługi ochroniarskie, transportowe i kredytowe.