W ciągu zaledwie jednego dnia policjanci, tylko w powiecie chełmskim, zlikwidowali dwie nielegalne uprawy maku o łącznej powierzchni czterdziestu czterech arów.
Obie plantacje zlokalizowane były w gminie Wojsławice. Pierwsza, należąca do 23-letniego Mariusza B., miała powierzchnię 0,26 hektara. Właścicielką drugiej, wielkości 0,18 hektara, jest 48-letnia Anna B. Już wiadomo, że rosnący na ich gruntach mak był wysokomorfinowy.
– Bez zezwolenia nie można uprawiać żadnego maku – tłumaczy Stefan Czerwiński, starszy inspektor oddziału środowiska i rolnictwa chełmskiej delegatury lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Wojewoda po uzgodnieniach z ministrami rolnictwa i zdrowia zadecydował, że w powiecie chełmskim można obsiać 173 hektary na terenie ośmiu gmin (Białopole, Chełm, Dubienka, Kamień, Leśniowice, Sawin, Wierzbica, Wojsławice i Żmudź). Tymczasem mak zakontraktowało 80 plantatorów z siedmiu gmin. Rośnie on na powierzchni 35,7 ha. Najwięcej w gminie Wojsławice i Leśniowice, najmniej w Wierzbicy. W ogóle nie byli nim zainteresowani rolnicy z Sawina. Na terenie powiatu krasnostawskiego makiem można było obsiać 115 hektarów. Obsiano 33 hektary, najwięcej w gminie Izbica, bo aż 9,5 hektara. Umowy kontraktacyjne podpisało 63 plantatorów z dziewięciu gmin.
W powiecie włodawskim mak można siać w gminie Hańsk i Urszulin. Przyznany limit to dwa hektary. Ale nawet tu nie jest on w pełni wykorzystany. Umowy podpisało tylko dwóch rolników. W sumie uprawy mają powierzchnię 30 arów.
Taka tendencja utrzymuje się już od kilku lat. Jednak zmniejszenie legalnego areału upraw nie oznacza, że rolnicy nie sieją maku. Każdego roku policjanci znajdują coraz więcej nielegalnych poletek.
– W ciągu zaledwie jednego dnia ujawniliśmy w całym województwie trzy takie przypadki – mówi st. post. Anna Smarzak, z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji . – W ubiegłym roku nasze służby ujawniły 99 nielegalnych upraw maku i hodowli konopi indyjskich. Rosły one na powierzchni ponad 20 hektarów. Aż 22 nielegalne poletka wykryto na terenie powiatu chełmskiego.