Zarząd województwa dał prawie 10 mln zł na... bibliotekę

Wniosek o dofinansowanie dokończenia budowy budynku przepadł w pierwszej edycji przydzielania środków unijnych . Znalazł się jednak na pierwszym miejscu listy rezerwowej.

– Już wcześniej zapowiadałem, że wniosek ma szansę na poparcie – mówi Krzysztof Grabczuk, wicemarszałek województwa lubelskiego, który w środę sam przekazał nam dobre wieści. – I tak się stało, kiedy poznaliśmy już wielkość poprzetargowych oszczędności.

Na dokończenie budowy biblioteki potrzeba ponad 13 mln zł.

– Stanę na głowie, aby wygospodarować pieniądze na nasz udział w tym przedsięwzięciu. Mam już pewne pomysły i nadzieję, że uda mi się do nich przekonać radnych – mówi Agata Fisz, prezydent miasta.

Projekt budynku biblioteki ma już kilka lat, a więc wymaga aktualizacji pod względem technicznym i kosztowrysowym. Prezydent zapowiada, że natychmiast zleci to zadanie swoim podwładnym. Tak, by jak najszybciej uzyskać pozwolenie na budowę i czym prędzej ją rozpocząć.

– Wiem, że będę miał pełne ręce roboty, ale bardzo się z tego cieszę – mówi Robert Chełmicki, nowomianowany dyrektor ChBP. – Miałbym wielką satysfakcję, gdyby to właśnie mi udało się doprowadzić chełmską książnicę do oczekiwanego kształtu.

Od lat nad budową biblioteki wisiała przysłowiowa klątwa. W latach 80. miała być pomnikiem 40-lecia PRL, a na jej budowę miały się składać wszystkie województwa. Nie zrzuciły się i budowa utknęła w martwym punkcie. Aby wyglądała tak, jak obecnie, potrzeba było ponad ćwierć wieku.

Po drodze pojawiły się nawet pomysły, aby niedokończony obiekt sprzedać z przeznaczeniem na magazyny, czy hurtownie.
Zdaniem Danuty Romańskiej, dyrektor Biura Inwestycji Miejskich, jest możliwe, by prace przy budowie rozpocząć jeszcze w tym roku.

– Praktycznie pozwolenie na budowę już mamy – mówi Romańska. – Pozostaje tylko rozstrzygnąć, czy należy ją rozpocząć zgodnie z gotowym projektem, czy też warto wprowadzić do niego projektu drobne innowacje.